Krytyka przyniosła efekt! Prezes związku podał się do dymisji
Borisław Michajłow zrezygnował z funkcji prezesa Bułgarskiej Federacji Piłkarskiej, którą piastował od 2005 roku. Powodem były słabe wyniki reprezentacji i fala krytyki pod jego adresem, która w ostatnich dniach przerodziła się w gwałtowne demonstracje kibiców.
- Złożyłem dymisję, żeby uspokoić sytuację - oświadczył 60-letni Michajłow, w przeszłości bramkarz reprezentacji i jej kapitan podczas najlepszego turnieju Bułgarów w historii, mistrzostw świata w USA w 1994 roku, w których zajęli czwarte miejsce.
ZOBACZ TAKŻE: Czy mecz Cracovii zostanie powtórzony? Klub złożył protest!
Protesty kibiców trwały od 16 listopada, gdy doszło do zamieszek w związku z meczem z Węgrami w eliminacjach ME 2024. W starciach kibiców z policją w Sofii rannych zostało kilkadziesiąt osób. Furię fanów wywołał fakt, że na żądanie federacji spotkanie w Sofii było rozgrywane przy pustych trybunach, aby nie dopuścić do demonstracji przeciwko Michajłowowi.
Bułgarzy zremisowali z Węgrami 2:2 i stracili szansę na grę w przyszłorocznych mistrzostwach Europy. Ostatnim wielkim turniejem, w jakim wystąpili, było Euro 2004 w Portugalii.
Tymczasowo federacją pokieruje Michaił Kasabow. Wybory prezesa zaplanowano na przyszły rok.
Przejdź na Polsatsport.pl