Dramat siatkarzy ZAKSY. Tego się nikt nie spodziewał
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle na półmetku rywalizacji w PlusLidze zajmuje dopiero dziewiąte miejsce w tabeli. To sprawia, że wicemistrzów kraju zabraknie w tegorocznej edycji Tauron Pucharu Polski, co stanowi gigantyczną sensację.
Gdyby runda zasadnicza PlusLigi kończyła się już teraz, ZAKSA nie tylko nie zagrałaby w turnieju finałowym Pucharu Polski, ale również nie dostałaby się do fazy play-off rozgrywek ligowych!
Kędzierzynianie po 15 rozegranych meczach na krajowym podwórku zainkasowali tylko siedem zwycięstw, co oznacza, że aż ośmiokrotnie schodzili z parkietu pokonani. ZAKSA w pięciu ostatnich konfrontacjach przegrała aż czterokrotnie. Tak złego bilansu trzykrotni triumfatorzy Ligi Mistrzów nie mieli od lat.
Oczywiście przed ZAKSĄ jeszcze druga część sezonu, w której można odrobić straty do czołowych lokat. A są one już gigantyczne - 15 punktów do ligowego podium oraz 18 "oczek" mniej od liderującego Jastrzębskiego Węgla. Aby walczyć o mistrzostwo kraju wystarczy jednak zająć co najmniej ósme miejsce. Mało kto wyobraża sobie scenariusz, wedle którego siatkarzom z Opolszczyzny nie udaje się tego celu zrealizować.
ZOBACZ TAKŻE: Łukasz Kaczmarek wskazał najpiękniejszy moment 2023 roku. Zaskakujący wybór?
ZAKSA straciła już jednak szansę na jedno trofeum - mowa o Tauron Pucharze Polski. Tutaj regulamin jest bezwzględny dla drużyn z PlusLigi. Aby dostać się do fazy ćwierćfinałowej trzeba zająć co najmniej szóste miejsce po pierwszej rundzie fazy zasadniczej. Do tej lokaty zabrakło pięciu punktów.
Największym mankamentem ZAKSY jest plaga kontuzji, przez co drużyna nie może trenować w optymalnym składzie.
- W poprzednich sezonach też traciliśmy ważnych graczy, ale nigdy wcześniej aż tylu w jednym czasie. To uniemożliwia nam dobre trenowanie, w szóstkach, a ten trening wcześniej był naszą siłą, dzięki niemu graliśmy dobrze. Teraz było trudno o normalne warunki - powiedział atakujący ZAKSY Łukasz Kaczmarek, cytowany przez oficjalną stronę PlusLigi.
ZAKSA w ostatnich latach dominowała w Pucharze Polskim, czego dowodem zwycięstwa w latach 2019, 2021-2023 (bez rozstrzygnięcia w 2020 roku ze względu na pandemię). Teraz nie zagra nawet w ćwierćfinale, do którego dostali się Jastrzębski Węgiel, Projekt Warszawa, Aluron CMC Warta Zawiercie, Asseco Resovia Rzeszów, Trefl Gdańsk, Bogdanka LUK Lublin oraz dwaj przedstawiciele z niższych lig.
Kłopoty kadrowe ZAKSY są również widoczne w Lidze Mistrzów. Już 11 stycznia obrońcy Pucharu Europy zagrają u siebie arcyważny mecz z Olympiakosem w ramach przedostatniej kolejki fazy grupowej. Kędzierzynianie wciąż nie są pewni awansu do fazy pucharowej, będąc na drugim miejscu z dwoma punktami przewagi nad trzecim Knack Roeselare oraz trzema "oczkami" więcej od Greków.
Przejdź na Polsatsport.pl