Złoty set zdecydował. Rywalizacja w dole tabeli PlusLigi zakończona

Siatkówka
Złoty set zdecydował. Rywalizacja w dole tabeli PlusLigi zakończona
fot. PAP
Siatkarze GKS Katowice

Siatkarze GKS-u Katowice zajęli 13. miejsce w rozgrywkach PlusLigi w sezonie 2023/2024. Zawodnicy Grzegorza Słabego przegrali mecz, ale okazali się lepsi po dramatycznej walce w złotym secie.

W pierwszym spotkaniu we własnej hali katowiczanie dość gładko wygrali z Lubinem 3:0. To stawiało ich w znakomitej sytuacji przed meczem rewanżowym. Potrzebowali jedynie dwóch setów do zwycięstwa w tej rywalizacji. Jak się jednak okazało, mecz nie ułożył się po ich myśli.

 

ZOBACZ TAKŻE: Ogromna ulga dla ZAKSY. Lider zespołu zostaje!

 

Premierową odsłonę rozpoczęli wręcz śpiewająco (2:7). Tę przewagę utrzymywali przez większość seta. W decydującym momencie dobra gra ich opuściła. Z 14:19 wynik szybko zmienił się na 19:19 i zrobiło się nerwowo. Goście opanowali chwilowy kryzys i wygrali, ale Cuprum poczuł, że może zawalczyć.

 

I zawalczył. Drugi set wyglądał zupełnie inaczej niż pierwszy. Choć początkowo wyrównany, później stał się jednostronny. Serie punktowe i pewność siebie dały gospodarzom ogromną przewagę (19:11), której nie dało się już zmarnować. Na boisku brylowali Wojciech Ferens i Jake Hanes. Po chwili stan pojedynku wynosił już 1:1.

 

Po dwóch szalonych partiach przyszedł czas na stagnację. Trzecia odsłona była zdecydowanie najbardziej wyrównana. Na niewielkie prowadzenie wyszli gospodarze (10:8). Wydawało się ono niegroźne, jednak zdecydowanie uśpiło czujność katowiczan. Świetnie na zagrywce spisywali się siatkarze z Lubina, co tylko dobiło gości. Przewaga pozwoliła im na spokojne dokończenie tej partii. Stanęli więc przed szansą na zwycięstwo za trzy punkty i doprowadzenie do złotego seta.

 

Podrażnieni porażką siatkarze Grzegorza Słabego wzięli się do odrabiania strat. Przewaga wypracowana na początku partii zmalała jednak do dwóch punktów (14:16), a później została całkowicie zniwelowana. Podobnie jak w pierwszym secie, w okolicach 20. punktu przytrafił im się zastój. Tym razem gospodarze, niesieni przez Ferensa, potrafili wykorzystać tę sytuację i zakończyli to spotkanie w czterech setach.

 

Po 15 minutach przerwy rozpoczął się złoty set. Tam walka toczyła się już "na noże". Żadna z ekip nie chciała odpuścić i ten set - mimo że krótki - był bardzo intensywny. Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie, aż w końcu przy stanie 14:13 przed pierwszą szansą na końcowy triumf stanął zespół z Lubina. Nie wykorzystali jej, a po chwili pod siatką zaczęło iskrzyć. Żółte kartki miały ostudzić nerwy obu drużyn, ale lepiej podziałały na katowiczan. To oni szybko się pozbierali, zdobyli dwa punkty z rzędu i zajęli 13. miejsce w tegorocznych rozgrywkach PlusLigi!

 

KGHM Cuprum Lubin - GKS Katowice 3:1 (23:25, 25:10, 25:20, 26:24)

 

Złoty set: 15:17

Karolina Potrykus/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie