Szczere słowa Łukasza Kaczmarka. Powiedział to przed igrzyskami olimpijskimi

Siatkówka
Szczere słowa Łukasza Kaczmarka. Powiedział to przed igrzyskami olimpijskimi
fot. Jakub Piasecki/Cyfrasport
Łukasz Kaczmarek

- Uważam, że dla naszej reprezentacji kalendarz jest bardzo dogodny, w kadrze mamy wielu świetnych zawodników, a Nikola na pewno wszystko bardzo mądrze poukłada. Tak, by najwyższa forma przyszła na igrzyska - powiedział w "Magazynie Olimpijskim" Łukasz Kaczmarek, zawodnik siatkarskiej reprezentacji Polski.

Gracz Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle był jednym z gości drugiego odcinka magazynu. W rozmowie z Przemysławem Iwańczykiem i Jakubem Bednarukiem mówił o tym, czego spodziewa się na zgrupowaniu drużyny narodowej, które już 29 kwietnia rozpocznie się w Spale.

 

ZOBACZ TAKŻE: Przyjął zaproszenie. Legendarny siatkarz wraca do reprezentacji

 

- Jeśli chodzi o ten sezon, na pewno będą dwa etapy (przygotowań - przyp red.). Ten przed Ligą Narodów będzie mocniejszy, natomiast po Lidze Narodów, a przed igrzyskami, popracujemy nad tym, by pojechać do Paryża w jak najlepszej formie - powiedział Kaczmarek.

 

Mistrz Europy z 2023 roku dodał, że w pierwszych tygodniach zgrupowania kadrowicze będą zapewne pracować według różnych programów, w zależności od tego, kiedy zakończyli sezon klubowy.

 

- My (zawodnicy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle - przyp. red.) mamy wolne już od ponad tygodnia. Inni wciąż walczą o medale PlusLigi, a panowie z Jastrzębskiego Węgla będą grać do 5 maja, bo przed nimi jeszcze finał Ligi Mistrzów. Dlatego myślę, że na początek zgrupowania kadry Nikola dla każdego przygotował indywidualny plan - stwierdził gość "Magazynu Olimpijskiego".

 

Zdaniem Kaczmarka w tym roku siatkarze będą mieli większy komfort przygotowań do igrzysk, niż trzy lata temu, gdy w sportowym świecie obowiązywało wiele obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Siatkarz wspomniał Ligę Narodów 2021, która w całości była rozgrywana w jednym mieście - we włoskim Rimini, gdzie skoszarowano wszystkie uczestniczące w zmaganiach reprezentacje.

 

- Przed igrzyskami w Tokio przez sześć tygodni byliśmy w "bańce" w Rimini. Graliśmy po trzy mecze dzień po dniu. To było coś bardzo specyficznego i dziwnego. Ciężkie przeżycie. Praktycznie dwa miesiące byliśmy bez rodzin.

 

- Myślę, że w tym sezonie przygotowania do igrzysk będą dużo wygodniejsze - podkreślił dwukrotny mistrz Polski i trzykrotny triumfator Ligi Mistrzów. - Mamy tylko jedną dłuższą podróż, do Japonii, poza tym dwie krótkie - do Turcji i do Słowenii. Finały zagramy w Polsce, Memoriał Wagnera również, więc będzie dużo czasu, żeby spokojnie popracować. Nie będziemy myśleć o tym, że ciągle jesteśmy w podróży.

 

- Uważam, że dla naszej reprezentacji kalendarz jest bardzo dogodny, a w kadrze mamy tylu świetnych zawodników, że Nikola na pewno wszystko bardzo mądrze poukłada. Tak, by najwyższa forma przyszła na igrzyska - zakończył Kaczmarek.

 

Olimpijski turniej siatkarzy w Paryżu wystartuje 27 lipca. Wcześniej Biało-Czerwoni zagrają w Lidze Narodów i w Memoriale Huberta Jerzego Wagnera, a tuż przed wylotem do Francji wystąpią jeszcze w mocno obsadzonym turnieju towarzyskim w Gdańsku.

 

Turnieje fazy zasadniczej VNL Biało-Czerwoni rozegrają w tureckiej Antalyi, japońskiej Fukuoce i w słoweńskiej Lublanie. Następnie wezmą udział w finałach, który w dniach 27-30 czerwca odbędą się w Łodzi. 

 

Jak zdradził Kaczmarek, powołani do kadry siatkarze już mniej więcej wiedzą, w których turniejach rundy grupowej będą w tym roku uczestniczyć.

 

Grzegorz Wojnarowski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie