De-kla-sa-cja! Iga Świątek rozbiła rywalkę i melduje się w ćwierćfinale!
Iga Świątek z kolejnym zwycięstwem podczas trwającego turnieju WTA w Madrycie. Tym razem Polka pokonała w czwartej rundzie reprezentantkę gospodarzy Sarę Sorribes Tormo 6:1, 6:0 i zameldowała się w ćwierćfinale zmagań.
O tym, że Światek jest zdecydowaną faworytką pojedynku z Sorribes Tormo świadczył dotychczasowy bilans spotkań obu pań. Polka trzykrotnie mierzyła się z Hiszpanką, za każdym razem wygrywając bez straty seta. Podobnie było i tym razem.
O dominacji liderki światowego rankingu świadczy fakt, że w całym meczu oddała tylko jednego gema! Co ciekawe, było to na samym początku rywalizacji, kiedy Hiszpanka nieoczekiwanie przełamała naszą tenisistkę.
Ci miejscowi kibice, którzy liczyli, że będą świadkami niemałej sensacji, musieli obejść się smakiem. Świątek szybko doprowadziła do remisu, a następnie dwukrotnie jeszcze wygrała gema przy serwisie rywalki.
ZOBACZ TAKŻE: Wielkie osiągnięcie Igi Świątek! Goni legendy
Drugi set toczył się pod jeszcze większe dyktando faworytki, która już w premierowym gemie przełamała Tormo, a następnie wygrała do zera przy swoim serwisie. W dwóch kolejnych gemach doszło do identycznego scenariusza i na tablicy świetlnej widniał rezultat 4:0.
Tormo, która w rankingu WTA zajmuje 55. miejsce, a we wcześniejszych rundach potrafiła wyeliminować wyżej notowane Elinę Svitolinę i Wiktorię Azarenkę, tym razem była kompletnie bezradna. W końcówce znowu przegrała przy swoim serwisie, a następnie przy serwisie Polki. Mecz trwał nieco ponad godzinę.
Świątek, która w poprzednich rundach zwyciężała bez straty seta Wang Xiy oraz Soranę Cristeaę, w efektownym stylu zameldowała się w ćwierćfinale, w którym zmierzy się z Beatriz Hadad Maią. Brazylijka nieoczekiwanie pokonała Marię Sakkari.
Iga Świątek - Sara Sorribes Tormo 6:1, 6:0
Przejdź na Polsatsport.pl