Zaskoczenie? Nowe wyzwanie przed legendą polskiej siatkówki. Takiego zadania jeszcze nie miał
Nie tylko na niwie seniorskiej dochodzi do zmian personalnych w klubach PlusLigi. Włodarze PGE GiEK Skry Bełchatów poinformowali bowiem, że nowym koordynatorem tamtejszej akademii będzie Michał Bąkiewicz. Były utytułowany siatkarz dotychczas pracował w klubie jako asystent.
Sylwetki Bąkiewicza nie trzeba przedstawiać żadnemu kibicowi siatkówki, zwłaszcza z nieco starszego pokolenia. Były przyjmujący przez wiele lat grał na polskich parkietach, broniąc barw m.in. AZS-u Częstochowa i AZS-u Olsztyn. Z obiema akademickimi drużynami sięgał po medale PLS, ale dopiero transfer do PGE Skry Bełchatów w 2007 roku pozwolił mu sięgnąć po pierwsze z czterech wywalczonych mistrzostw kraju.
W międzyczasie Bąkiewicz był etatowym reprezentantem Polski. W 2006 roku wespół z Biało-Czerwonymi dotarł do finału mistrzostw świata, w którym na pozycji libero zastąpił kontuzjowanego Piotra Gacka. W kolejnych latach doświadczony przyjmujący zdobył jeszcze złoto mistrzostw Europy oraz brąz Ligi Światowej.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejni siatkarze odchodzą z klubu PlusLigi! Szykuje się rewolucja kadrowa
Po zakończeniu kariery zawodniczej, skupił się na pracy trenera. W 2014 roku przejął stery AZS-u Częstochowa. Pod Jasną Górą pracował trzy lata, aby po spadku do pierwszej ligi objąć stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski juniorów, a później kadetów. Z tymi drugimi wywalczył najpierw brąz mistrzostw Europy, a potem złoto mistrzostw świata.
W 2022 roku wrócił do Bełchatowa, gdzie pełnił funkcję asystenta oraz drugiego trenera Skry. We czwartkowe południe klub poinformował, że 43-letni Bąkiewicz został nowym koordynatorem Akademii Skry Bełchatów.
Do jego zadań będzie należała praca z młodzieżą oraz wyławianie największych talentów, które w niedalekiej przyszłości mają zasilić pierwszą drużynę Skry.
– W środowisku siatkarskim od lat docenia się ogromną wiedzę i doświadczenie Michała Bąkiewicza, jakie posiada w szkoleniu młodzieży. Tym bardziej cieszy nas fakt, że tak utytułowany nie tylko trener, ale także były zawodnik, będzie koordynować działania Akademii Skry Bełchatów - przyznał prezes klubu, Wiesław Deryło, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Miniony sezon nie był udany dla seniorskiej drużyny Skry, która nie dostała się nawet do fazy play-off PlusLigi, zajmując ostatecznie dziewiąte miejsce. Ostatnie lata to najgorszy okres w dziejach klubu w XXI wieku. Rok wcześniej klub zajął bowiem odległe 12. miejsce, a na medal mistrzostw Polski czeka od sezonu 2017/2018, kiedy udało się sięgnąć po ostatnie, dziewiąte mistrzostwo kraju.
Przejdź na Polsatsport.pl