Niespodziewana oferta dla ter Stegena. Otwiera się szansa przed Szczęsnym?

Hiszpańskie media donoszą, że Marc-Andre ter Stegen otrzymał lukratywną ofertę przenosin do jednego z klubów Arabii Saudyjskiej. Z tego powodu momentalnie pojawiły się spekulacje, że na tym transferze mógłby skorzystać Wojciech Szczęsny, stając się pierwszym bramkarzem Barcelony w sezonie 2025/2026. Serwis "AS" rozwiewa jednak wątpliwości.

Dwa zdjęcia bramkarzy: po lewej Wojciech Szczęsny, po prawej Marc-Andre ter Stegen.
fot. PAP
Wojciech Szczęsny i Marc-Andre Ter Stegen

Ter Stegen aspiruje do miana jednej z legend Barcelony, w której występuje od 2014 roku i dzierży opaskę kapitana. W klubem ze stolicy Katalonii zdobył już pięć mistrzostw Hiszpanii i jest na dobrej drodze, aby niebawem cieszyć się z kolejnego tytułu. Do tego należy dodać pięć triumfów w Pucharze Króla, trzy Superpuchary Króla i nade wszystko Ligę Mistrzów, Superpuchar Europy i Klubowe Mistrzostwo Świata.

 

Niemiec przed tym sezonem nabawił się poważnego urazu, co wyeliminowało go z gry na kilka miesięcy. Barcelona z tego powodu musiała szukać następcy. Wybór padł na Szczęsnego, który najpierw pełnił rolę rezerwowego dla Inakiego Peni, ale już od stycznia tego roku wskoczył między słupki i notuje regularne występy. Przy okazji jest non stop wychwalany za wysoką formę - w La Liga i Lidze Mistrzów. Ostatnio zaprezentował się ze znakomitej strony w El Clasico, przyczyniając się do wygranej z Realem Madryt 4:3.

 

ZOBACZ TAKŻE: Gwiazda Barcelony w szpitalu! Co to oznacza dla Lewandowskiego?

 

Polak miał zasilić Barcelonę tylko na chwilę i do momentu wyzdrowienia ter Stegena. Po powrocie Niemca do zdrowia, co już praktycznie nastąpiło, Szczęsny miał definitywnie powiedzieć "basta" i zakończyć karierę. Sam zainteresowany podkreśla jednak, że znakomicie czuje się w katalońskim gigancie, który z kolei jest zadowolony z jego usług. To sprawia, że obie strony są coraz bliżej porozumienia w kontekście przedłużenia współpracy o kolejny rok.

 

Co zrozumiałe, w nowym sezonie Szczęsny nie mógłby liczyć na tyle występów ze względu na powrót do gry ter Stegena. Chyba, że... Niemiec postanowiłby zmienić otoczenie. Hiszpańskie media donoszą o kuszącej ofercie z Arabii Saudyjskiej, ale jednocześnie serwis "AS" podkreśla, że reprezentant naszych zachodnich sąsiadów już poinformował Barcelonę, że nigdzie się nie wybiera. Jego umowa z "Blaugraną" jest ważna do czerwca 2028 roku.

 

Wiele wskazuje na to, że z klubu odejdzie nie Szczęsny, nie ter Stegen, a Pena, który zdaje sobie sprawę, że o miejsce w składzie w obliczu tak silnej konkurencji, będzie bardzo ciężko. Hiszpan przez chwilę był numerem jeden w talii Hansiego Flicka, ale teraz w hierarchii jest dopiero trzecim golkiperem, co w żaden sposób nie satysfakcjonuje 26-latka.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie