Poznaliśmy kolejnych medalistów mistrzostwa Polski
Hanna Wojtas (Orlen AZS AWFiS Gdańsk) i Jan Nowak (AZ AWF Poznań) wywalczyli w Sosnowcu złote medale mistrzostw Polski we florecie. 20-letni Nowak zdetronizował starszego o 21 lat Leszka Rajskiego (Wrocławianie). Dla obojga mistrzów są to pierwsze krążki seniorskich MP.


Angelika Wątor - Zuzanna Cieślar. Walka o mistrzostwo Polski 2025 w szabli

Benedykt Denkiewicz - Krzysztof Kaczkowski. Walka o mistrzostwo Polski 2025 w szabli

Hanna Wojtas - Dominika Wasilczuk. Walka o mistrzostwo Polski 2025 we florecie

Leszek Rajski - Jan Nowak. Walka o mistrzostwo Polski 2025 we florecie

Zuzanna Cieślar: Angelika Wątor narzuca ostre tempo i cieszę się, że znalazłam na to sposób

Krzysztof Kaczkowski: Każde zwycięstwo cieszy tak samo, bo wiem, ile wysiłku i bólu w to wkładam

Hanna Wojtas: Dzień zaczął się bardzo źle i... nie wiem, co mi się stało

Jan Nowak: Leszek Rajski jest 6-krotnym mistrzem Polski, więc to zwycięstwo to dla mnie zaszczyt
W Sosnowcu tytułów bronili Martyna Jelińska (AZS AWF Poznań) oraz Rajski (Wrocławianie). Jelińska w półfinale przegrywała wyraźnie (8:2), odrobiła straty (12:12) doprowadziła do dogrywki, w której przegrała 12:13 z Dominiką Wasilczuk (AZS AWF Warszawa). Rajski walczył o trzeci z rzędu i ósmy w sumie złoty medal.
„Jestem bardzo szczęśliwy. Przyjeżdżając tu naprawdę nie myślałem, że wygram z Leszkiem Rajskim w finale. Jest to wielkie osiągnięcie. Walka z nim była zaszczytem. Starałem się utrzymać koncentrację i punkt po punkcie wykorzystywać swoje szanse. Dziś młodość pokonała doświadczenie. Czułem zmęczenie, finał był wymagający psychicznie i trema też trochę była” – powiedział po finale Nowak, który wywalczył swój pierwszy seniorski medal MP.

Podobnie szczęśliwa była Wojtas.
„Przeżyłam chyba największy szok podczas zawodów w życiu. Wciąż jeszcze nie ogarniam tego, co się stało. Faworytką na pewno nie byłam. Chciałam finałową walkę wygrać spokojem. Wiedziałam że sama dla siebie będę największym przeciwnikiem. Chciałam mieć nadzieję i spokój. Na pewno zapamiętam ten dzień” - stwierdziła.


