Wielki hit w finale Roland Garros! Rewelacja za burtą turnieju
Coco Gauff finalistką Roland Garros 2025. Amerykanka bardzo pewnie pokonała największą niespodziankę tegorocznych zmagań, Lois Boisson. O tytuł Amerykanka zmierzy się z Aryną Sabalenką, która wyeliminowała Igę Świątek.

W drugim półfinale tegorocznej edycji Roland Garros rozstawiona z “2” Coco Gauff mierzyła się z największą sensacją zmagań - 361. w rankingu WTA Lois Boisson. W drodze do tej fazy imprezy reprezentantka gospodarzy eliminowała już takie nazwiska jak Jessica Pegula czy Mirra Andriejewa.
ZOBACZ TAKŻE: Pierwsza taka sytuacja od czterech lat! Koniec znakomitej passy Świątek
Tym razem od początku rywalizację zdominowała Gauff. Szybko odskoczyła na 3:0 z dwoma przełamaniami, ale wtedy trzy break pointy miała Boisson. Francuzka nie wykorzystała jednak swoich szans i przegrywała już 0:4.
Kilka minut później Boisson dopisała na swoje konto premierowego gema przy własnym podaniu, lecz to było wszystko, na co było ją stać w pierwszej partii. Tę Gauff zwyciężyła do jednego.
W drugiej odsłonie widać było po Francuzce ogromne zmęczenie. Wszystko to było skutkiem całej, długiej przygody reprezentantki gospodarzy w Paryżu. Gauff natomiast wykorzystywała problemy rywalki i wyszła na prowadzenie 3:1.
W kolejnym gemie Boisson niespodziewanie zdołała odłamać wyżej notowaną przeciwniczkę, ale na tym się skończyło. Gauff już do skontrolowała wydarzenia na korcie i awansowała do wielkiego finału French Open.
O tytuł w paryskim turnieju Amerykanka zagra z liderką światowego zestawienia, Aryną Sabalenką. Białorusinka w pierwszym półfinale odprawiła Igę Świątek.
Coco Gauff - Lois Boisson 6:1, 6:2
Przejdź na Polsatsport.pl
