Cezary Kulesza rozmawiał z Robertem Lewandowskim. Prezes PZPN zdradził swoje plany
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej intensywnie pracuje nad wyborem nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Po rezygnacji Michała Probierza nie ma zbyt wiele czasu na podjęcie decyzji, a grono potencjalnych kandydatów się zawęża. W rozmowie z redakcją WP SportoweFakty Prezes PZPN odpowiedział na pytania odnośnie przyszłości.

Wciąż trwają poszukiwania nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Cezary Kulesza nie podjął jeszcze decyzji odnośnie wyboru. W rozmowie z Dawidem Górą, szefem redakcji WP SportoweFakty opowiedział jak wyglądały pierwsze chwile po rezygnacji Michała Probierza.
ZOBACZ TAKŻE: Inter zdecydował w sprawie Zielińskiego. Polak opuszcza zespół!
- Michał Probierz sam złożył rezygnację. Nie wiem, jak wyglądała rozmowa między Robertem Lewandowskim a Michałem Probierzem. Nie znam jej przebiegu, więc nie chcę jej komentować. Udało mi się porozmawiać też z Robertem. Nie będę o tym mówił. Umówiliśmy się, że nie będę przekazywać ich treści dalej.
Wiele wskazuje na to, że w związku z brakiem kontrkandydata, Cezary Kulesza może być pewny kolejnej kadencji na stanowisku Prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej.
- Poczekajmy do poniedziałku. Walny zjazd jeszcze musi mnie wybrać. Będzie 118 delegatów i to oni zdecydują. - powiedział Cezary Kulesza - Może brak kontrkandydatów też o czymś świadczy, jeśli chodzi o argumenty w dyskusji? Nie zbierałem przecież rekomendacji na siłę. Kiedyś zdarzało się, że prezesi jeździli po związkach wojewódzkich i zbierając rekomendację wykluczali wybór kontrkandydata. Ja tego nie robiłem. Każdy, kto chciał, mógł ubiegać się o rekomendację i wystartować w wyborach. Był wyznaczony termin, a regulamin jest znany.
Prezes PZPN opowiedział też o planach na kolejną kadencję i zmianach, jakie będzie chciał wprowadzić w kolejnych latach. Główne założenia dotyczą oczywiście wyników kadry narodowej.
- Wiele wyzwań przed nami. Kibice oczekują wyników naszych drużyn narodowych. Żeby były wyniki, to niezbędne jest wyszkolenie jak największej liczby młodych piłkarzy, którzy w przyszłości zasilą reprezentacje młodzieżowe. Federacje narodowe mają tak naprawdę bardzo ograniczone pole w tym zakresie. Kluby i akademie szkolą piłkarzy. Nie mam wpływu na to, jak w klubach przebiegają treningi. Gdybym miał, musiałbym też odpowiadać za wynagrodzenia w tym zakresie, całą strukturę szkolenia, a kluby są przecież prywatnymi podmiotami. Mogę jednak wpływać na stan polskiej piłki młodzieżowej przepisami, mam możliwość normowania konkretnych aspektów.
Walny zjazd, podczas którego odbędą się wybory prezesa PZPN, odbędą się w poniedziałek. W tym momencie praktycznie pewnym jest, że na tym stanowisku pozostanie Cezary Kulesza.
Przejdź na Polsatsport.pl