Polska wygrała z Iranem 3:2 w pierwszym meczu turnieju Ligi Narodów w Gdańsku. Drużyna trenera Nikoli Grbicia odniosła siódme zwycięstwo w dziewiątym spotkaniu VNL 2025. Kolejne starcie rozegra w czwartek, a rywalem będzie reprezentacja Kuby.
fot. VNL
Siatkówka, Liga Narodów: Polska wygrała w Gdańsku z Iranem.
Reprezentacja Polski siatkarzy do ostatniego turnieju fazy zasadniczej Ligi Narodów przystąpiła bez Aleksandra Śliwki, który doznał kontuzji podczas wtorkowego treningu. W roli kapitana zastąpił go Jakub Kochanowski.
Premierowa odsłona konfrontacji z Iranem była wyrównana. Toczyła się przy minimalnej przewadze Polaków, ale jeszcze przy stanie 19:19 był remis. Końcówka należała jednak do ekipy trenera Nikoli Grbicia, a jej bohaterem był Kamil Semeniuk, który posłał dwa asy serwisowe. W ostatniej akcji Polacy zablokowali rywali (25:19).
Polscy siatkarze udanie rozpoczęli drugą partię (8:5). Później jednak przeżywali słabsze chwile i do głosu doszli przeciwnicy - wygrali cztery kolejne akcje (8:9), a po chwili powtórzyli tę serię (9:13). Zmiany w polskiej kadrze nie pomogły i skutecznie grający goście utrzymywali przewagę (16:20). Polacy jeszcze złapali kontakt w końcówce (20:21), ale Iran dowiózł przewagę, a w ostatniej akcji skutecznie zaatakował Poriya Hossein (23:25).
Set numer trzy toczył się przy wyraźnej przewadze reprezentacji Polski. Gospodarze poprawili skuteczność w ofensywie, a rywale nie byli w stanie utrzymać jakości z poprzedniej partii. Wiodącą postacią w polskiej ekipie nadal był Kamil Semeniuk, który posłał asa (6:3), później skończył kilka akcji w ataku. W środkowej części seta poszła punktowa seria i Polacy odjechali rywalom (13:6). Od tego momentu utrzymywali punktowy dystans i pewnie zmierzali po wygraną, którą przypieczętował mocnym uderzeniem Tomasz Fornal (25:18).
Gra gospodarzy jednak falowała i na początku kolejnej partii oddali inicjatywę rywalom - po zagrywce Amina było 4:9. Kapitalną zmianę dał Wilfredo Leon, który popisał się trzema asami serwisowymi (10:11), ale Irańczycy utrzymywali przewagę (14:17). W końcówce dwa punkty zagrywką dołożył Morteza Sharifi (17:22), a wynik na 21:25 ustalił skutecznym atakiem Amin.
Spotkanie miało się więc rozstrzygnąć w tie-breaku, którego efektownie rozpoczęli Polacy (5:1). Mocnym atutem gospodarzy była zagrywka. Asami popisali się Kamil Semeniuk, Kewin Sasak, a później moc pokazał Wilfredo Leon, który dołożył dwa oczka w tym elemencie, a po serii jego zagrywek było 12:4. Sasak wywalczył piłkę meczową (14:7), a brakujący punk przyniósł zepsuty serwis rywali (15:8).
Najwięcej punktów: Kamil Semeniuk (21), Wilfredo Leon (14), Kewin Sasak (13), Tomasz Fornal (10) – Polska; Amin Esmaeilnezhad (21), Morteza Sharifi (16) – Iran. Mocną bronią Polaków była zagrywka (12–5, 5 asów Leon).
Polska zajmuje trzecie miejsce w tabeli z bilansem meczów 7–2 i 20 zdobytymi punktami. We wcześniejszych środowych spotkaniach rozegranych w Ergo Arenie broniący tytułu Francuzi wygrali 3:1 z Chinami, a Kuba zwyciężyła 3:2 Bułgarię. Turniej w Gdańsku (16–20 lipca) kończy fazę zasadniczą Ligi Narodów. W kolejnych meczach reprezentacja Polski zagra z Kubą, Bułgarią i Francją.
Polska – Iran3:2 (25:19, 23:25, 25:18, 21:25, 15:8)
Polska: Kamil Semeniuk, Bartłomiej Bołądź, Jakub Nowak, Jakub Kochanowski, Jan Firlej, Tomasz Fornal – Jakub Popiwczak (libero) oraz Kewin Sasak, Marcin Komenda, Szymon Jakubiszak, Wilfredo Leon. Trener: Nikola Grbić. Iran: Morteza Sharifi, Arshia Behnezhad, Eisa Naseri, Mohammad Valizadeh, Amin Esmaeilnezhad, Poriya Hossein – Mohammad Reza Hazratpour (libero) oraz Ehsan Daneshdoust, Bardia Saadat, Javad Karimi, Amirhosejn Esfandijar. Trener: Roberto Piazza.
Sędziowie: Ismail Ibrahim Alblooshi (ZEA) – Juraj Mokry (Słowacja).
