Biało-Czerwoni są gotowi. Ćwierćfinał w Ningbo już blisko, awans jest możliwy

Siatkówka

Polscy siatkarze zajęli piąte miejsce w fazie zasadniczej Ligi Narodów i awansowali do ćwierćfinału rozgrywek. W nim już 31 lipca w chińskim Ningbo zmierzą się z Japończykami. Starcie to zapowiada się niezwykle ciekawie. O awans nie będzie łatwo, jednak jest on możliwy.

Trener sportowy przekazuje instrukcje zawodnikowi w polu widzenia.
fot. PAP
Polscy siatkarze zajęli piąte miejsce w fazie zasadniczej Ligi Narodów i awansowali do ćwierćfinału rozgrywek.

Zakończenie fazy zasadniczej pozostawiało wiele do życzenia


Biało-czerwoni tegoroczną Ligę Narodów rozpoczęli w eksperymentalnym składzie. Nikola Grbić powołał wielu debiutantów i jednocześnie dał odpocząć kilku gwiazdom. Pomimo tego Polacy wyglądali świetnie i w pierwszym turnieju odnieśli komplet zwycięstw, meldując się na pierwszym miejscu w tabeli.

 

Końcówka tej fazy jednak pozostawia wiele do życzenia. Polacy przegrali 3 z 5. ostatnich meczów Ligi Narodów i spadli aż na piątą pozycję. Zaskoczeniem były zwłaszcza domowe porażki w Ergo Arenie z Kubą i Bułgarią, czyli niżej notowanymi drużynami. Na zakończenie udało się wygrać 3:2 z Francuzami, co może być dobrym prognostykiem przed turniejem finałowym.

 

Japonia to wymagający rywal


Ćwierćfinałowym rywalem Polaków jest Japonia, która zajęła czwarte miejsce w fazie zasadniczej. Na przestrzeni 12. meczów okazała się ciut lepsza. Z drugiej strony w bezpośrednim starciu to Polacy wygrali 3:1. Spotkanie to rozegrano 12 czerwca w Xi’an w Chinach.

 

Japończycy są wymagającymi rywalami. W ostatnich latach dołączyli do ścisłej światowej czołówki, co potwierdzają ich wyniki w Lidze Narodów. W 2023 roku w finałach w Ergo Arenie zajęli trzecie miejsce, a przed rokiem w Łodzi zdobyli srebrny medal. Przegrali dopiero w finale z Francuzami. Mają chrapkę na trzecie z rzędu miejsce na podium. Podobne plany mają Polacy, którzy na podium kończyli pięć poprzednich edycji.

 

Najnowsza historia bezpośrednich pojedynków


Ostatnie lata wskazują na to, że faworytem do zwycięstwa jest Polska. Biało-czerwoni wygrali 14 ostatnich meczów o stawkę z tym rywalem, w tym w czerwcu w Lidze Narodów. Jeżeli Polacy przegrywają, to tylko w meczach towarzyskich. Na te kluczowe starcia są w stanie świetnie się przygotować.

 

Ostatnia wygrana Japończyków z Polakami w meczu o stawkę miała miejsce w 2008 roku. Warto zwrócić uwagę na to, że do tej pory w historii Ligi Narodów obie drużyny mierzyły się siedem razy i zawsze górą byli biało-czerwoni. To świetny prognostyk przed ćwierćfinałem tegorocznej edycji.

 

Kto jest faworytem ekspertów?


Eksperci są zgodni i w roli faworyta stawiają Polaków. To oni zajmują pierwsze miejsce w rankingu FIVB. Do tego umieją grać z Japończykami. Ten rywal pasuje kadrze prowadzonej przez Nikolę Grbicia, co daje spore szanse na awans do strefy medalowej turnieju finałowego w Ningbo.

 

Ewentualne odpadnięcie biało-czerwonych na etapie ćwierćfinału będzie niespodzianką. W półfinałach powinny też zameldować się takie ekipy jak:

 

· Brazylia

· Włochy

· Francja.

 

Turniej w Ningbo zapowiada się niezwykle ciekawie. O medale powalczą najlepsze ekipy globu i w tym gronie nie powinno zabraknąć Polaków.

 

Wszystkie mecze Ligi Narodów mężczyzn transmitowane są na antenach sportowych Polsatu. Przy okazji meczów z udziałem reprezentacji Polski zaplanowano przedmeczowe studio z opiniami ekspertów i ważnych postaci ze świata siatkówki.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie