Olbrzymie zamieszanie w meczu Polska - Włochy! "Dawno czegoś takiego nie widziałem"

Do rzadko spotykanej sytuacji doszło na początku drugiego seta w finale Ligi Narodów siatkarzy. Reprezentacja Włoch przy stanie 2:0 dla Polaków kompletnie pogubiła się w swoim ustawieniu i poprosiła arbitrów o pomoc. Zamieszanie trwało kilka minut.

Siatkarze w niebieskich strojach podczas meczu siatkówki Polska - Włochy. Jeden z nich jest zwrócony bokiem do widza, patrząc w dal, a drugi stoi tyłem. Widoczny fragment wyniku na tablicy "ITA 0 0 2 POL".
fot. Polsat Sport
Reprezentacja Włoch totalnie pogubiła się na początku drugiego seta

Prośba o sprawdzenie ustawienia zawodników na parkiecie to standardowa procedura. Drużyny chcą się upewnić, czy wszystko jest w porządku, ponieważ w momencie wznowienia gry mogą zostać ukarani punktem dla rywala, jeżeli coś jest nie tak.

 

ZOBACZ TAKŻE: Vital Heynen na finałowym meczu Ligi Narodów! Za kogo będzie trzymał kciuki w spotkaniu Polaków?

 

Italia rozpoczęła drugiego seta od dwóch straconych "oczek". Nagle w jej ekipie na parkiecie zapanowała niemała konsternacja, ponieważ żaden z zawodników nie wiedział, w jakim ustawieniu się znajduje! Poproszono o pomoc arbitrów, ale oni również musieli przeanalizować tę kwestię. Doszło nawet do sytuacji, że o czas poprosił selekcjoner Włochów, Ferdinando Di Giorgi.

 

- Dawno nie widziałem takiego zamieszania z ustawieniem - skwitował komentujący to spotkanie Wojciech Drzyzga.

 

Po kilku minutach udało się znaleźć odpowiednie ustawienie i wznowić mecz. Co ciekawe, do błędu ustawienia w ekipie Italii doszło finalnie w połowie tej partii.

 

Sytuacja w załączonym materiale wideo.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie