25. urodziny Polsatu Sport. Wspomnienia z początków kariery Roberta Kubicy
W tym roku Polsat Sport obchodzi 25. urodziny. To dobra okazja, by powspominać ciekawe i niecodzienne momenty z historii stacji. Niewątpliwie jednym z nich był wyścig o Grand Prix San Marino w 2004 roku. Wówczas na stanowisku komentatorskim zasiadł... 19-letni Robert Kubica.

Zwycięzca ostatniego 24h Le Mans niedawno udzielił obszernego wywiadu Krystianowi Sobierajskiemu. W związku z jubileuszem Polsatu Sport dziennikarz przytoczył historię z 2004 roku. Wówczas młody i utalentowany kierowca z Krakowa skomentował w duecie z Andrzejem Borowczykiem wyścig o Grand Prix San Marino. Zmagania wygrał dominujący wówczas w Formule 1 Michael Schumacher. Obok niego na podium stanęli Jenson Button i Juan Pablo Montoya.
ZOBACZ TAKŻE: 25-lecie Polsatu Sport. Początek stacji oczami dziennikarzy (WIDEO)
Historia Kubicy nierozerwalnie łączy się z Polsatem Sport. Stacja pokazywała początki Polaka w F1. Debiut w GP Węgier 2006, pierwsze podium na Monzy kilka tygodni później, premierowe zwycięstwo w GP Kanady w 2008 roku - to wszystko można było zobaczyć na sportowych antenach Polsatu.
40-latek powiedział w wywiadzie, że bardzo pozytywnie wspomina początki swojej kariery. Jak podkreślił, najlepszym czasem dla niego był okres, w którym ścigał się w kartingu na arenie międzynarodowej. Zwrócił uwagę na fakt, iż w motorsporcie rywalizuje od około 30 lat. Niemniej jednak stwierdził, że pasja w nim nie gaśnie, a przed sobą ma kolejne cele do zrealizowania.
Cała rozmowa w poniższym materiale wideo.



