Jan Bednarek wróci już w najbliższym meczu? Co ze zdrowiem Polaka?

Piłka nożna

Zejście z boiska Jana Bednarka w poniedziałkowym meczu ligi portugalskiej FC Porto - Vitoria Guimaraes (3:0) wynikało bardziej z niedomagań obrońcy "Smoków" niż z kontuzji, twierdzą krajowe media. Spodziewają się, że Polak zagra od pierwszych minut w 2. kolejce z Gil Vicente.

Jan Bednarek w czerwonej koszulce reprezentacji Polski z numerem 5 na plecach, aplaudujący.
Fot. Cyfrasport
Jan Bednarek

Powołujący się na źródła w sztabie FC Porto dziennikarze stacji Sport TV i portalu Mais Futebol twierdzą, że Bednarek ma problemy fizyczne, ale nie odniósł poważnej kontuzji, co pierwotnie sugerowałoby zdjęcie go z boiska w poniedziałkowym meczu z Vitorią już w 65. minucie.

 

Cytują wypowiedź trenera "Smoków" Francesco Fariolego, który wyjaśnił, że zdjął z boiska Polaka "prewencyjne", aby uniknąć jego kłopotów zdrowotnych. Oczekują, że Farioli chce mieć do dyspozycji Bednarka od pierwszych minut 18 sierpnia w meczu z Gil Vicente.

 

Wskazują, że środek ostrożności w postaci zdjęcia z boiska Polaka został podjęty przez włoskiego szkoleniowca krótko po skutecznej interwencji Bednarka w polu karnym, po której widać było na twarzy obrońcy FC Porto grymas sugerujący, że odniósł on kontuzję.

 

Przypominają, że Polak w trakcie minionego sezonu dwukrotnie leczył kontuzję kolana.

 

ZOBACZ TAKŻE: Bomba transferowa w PKO BP Ekstraklasie! Reprezentant Polski wraca do byłego klubu

 

Wydawany w Porto dziennik "O Jogo" zauważa, że choć Bednarek nie rozegrał jeszcze całego spotkania w barwach biało-niebieskich, ale twierdzi, że zarówno w towarzyskim meczu przeciwko Atletico Madryt, jak i w inauguracyjnym pojedynku w lidze portugalskiej z Vitorią był filarem defensywy "Smoków".

 

Chwalą polskiego obrońcę za dobry przegląd sytuacji na boisku, szybkość podejmowania decyzji, a przede wszystkim za grę głową.

 

Bednarek zasilił szeregi FC Porto 28 lipca przechodząc z angielskiego Southampton do portugalskiego klubu za 7,5 mln euro. Zgodnie z podpisanym kontraktem Polak będzie bronił barw "Smoków" do czerwca 2029 roku.

AK, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie