Brązowa medalistka The World Games zabrała głos. "Sama wiem, ile mnie to kosztowało"
W tym tygodniu w "Magazynie Olimpijskim" Marta Ćwiertniewicz rozmawiała z Magdaleną Solich-Talandą - polską freediverką, która podczas tegorocznych The World Games zdobyła brązowy medal we freedivingu bez płetw.

Wszyscy polscy sportowcy stanowią jedną rodzinę i wzajemnie się wspierają. Nie inaczej jest na tegorocznych The World Games, w których nasza reprezentacja wystawiła 64 zawodników.
- Było niesamowicie. Mam ciarki, kiedy patrzę na polskich sportowców, to jaki wysiłek wkładają w przygotowania do tak dużej imprezy jaką jest The World Games. Sama wiem, ile mnie to kosztowało, a były to najtrudniejsze zawody, w których brałam udział w ciągu jedenastu lat swojej kariery - wyznała freediverka.
ZOBACZ TAKŻE: Złoty medal i dwa rekordy świata! Niesamowite osiągnięcie Polki na The World Games (WIDEO)
Każdy sportowiec biorący udział w World Games ma okazję oglądać zmagania od środka. Na polskiej zawodniczce zrobiły one ogromne wrażenie.
- Niesamowity rozmach. To była pierwsza impreza takiego formatu, na której pojawił się freediving. Freediving był dyscypliną pokazową podczas tych World Games. Dużo zwrotów akcji, wiele zmian, które myślę wszystkich freediverów zaskoczyły, co nie było łatwe, aby sobie z tym na miejscu poradzić. Natomiast, jak widać, przyjeżdżamy z workiem medali i będziemy teraz celebrować te sukcesy - powiedziała.
Freediving w tym roku po raz pierwszy pojawił się na The World Games. Dla zawodników jest to szansa na zaprezentowanie się przed szerszą publicznością i promocją tej dyscypliny sportowej.
- Warto tutaj podkreślić, że już od kilkunastu lat polscy zawodnicy są najlepsi na świecie we freedivingu. Do tej pory o nas było troszkę cicho, ale zrobiliśmy hałas. Cieszę się, że freediving pojawił się na World Games, bo mogliśmy pokazać światu, że jesteśmy oraz jak wspaniałych mamy zawodników. Wszystkie basenowe dynamiczne rekordy świata aktualnie należą do polskich sportowców. Tym bardziej jestem dumna, że jeden z nich jest w moich rękach - dodała Solich-Talenda.
Zawodniczka wraz z Julią Kozerską stanowią czołówkę kobiecego freedivingu. Kozerska podczas tegorocznych World Games zdobyła złoto we freedivingu bez płetw i srebro we freedivingu dynamicznym w płetwach. Solich-Talenda zapytana, o to, czy ta rywalizacja je napędza, odpowiedziała twierdząco.
- Myślę, że na pewno. Rywalizacja zawsze pcha zawodników do przodu, powoduje, że chcemy być lepsi i dać z siebie więcej. Z pewnością ta rywalizacja bardzo sportowców napędza. Tak samo ze mną i z Julią, z którą od wielu lat zamieniamy się na różnych stopniach podium, wzajemnie "wydzieramy" sobie rekordy świata. Na tych zawodach również Julia pobiła rekord świata, chociaż tak jak już wspomniałam - nie były to łatwe zawody - podkreśliła.



