Oto siatkarskie mistrzynie świata U-21! Tie-break rozstrzygnął losy finału
Reprezentantki Włoch zostały mistrzyniami świata U-21 w siatkówce! W finale rozgrywanego w Indonezji turnieju siatkarki z Półwyspu Apenińskiego pokonały Japonię. Spotkanie było pełne zwrotów akcji, a o jego losach musiał przesądzić tie-break.

Pierwszy set był bardzo zacięty. Obie ekipy miały w nim swoje dobre momenty, w których zdobywały punkty seriami. Bardzo emocjonująca była końcówka partii. Więcej zimnej krwi zachowały jednak Włoszki, które ostatecznie przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę. Set zakończył się ich wygraną 25:22.
ZOBACZ TAKŻE: Pogromczynie polskich siatkarek bez medalu! Faworytki nie zawiodły na mistrzostwach świata
Obraz drugiej odsłony rywalizacji był dość podobny. Tyle że tym razem w kluczowych momentach los uśmiechał się do Japonek. Niemniej jednak żadna z ekip długo nie była w stanie zbudować sobie znaczącej przewagi. Ponownie decydująca była końcówka seta. Lepiej w niej spisały się siatkarki z Azji, które wygrały 25:22 i doprowadziły do wyrównania w spotkaniu.
Trzecia partia to popis Japonek. Szybko wypracowały sobie kilkupunktową przewagę, której skutecznie broniły, nie pozwalając Włoszkom zbliżyć się. Z czasem przewaga zaczęła jeszcze rosnąć, by w ostatniej fazie seta osiągnąć 10 punktów. Japonki wygrały 25:15. Można było odnieść wrażenie, że po takim nokaucie zespół z Półwyspu Apenińskiego już się nie podniesie.
Tymczasem w czwartej partii Włoszki w świetnym stylu wróciły do gry. Tym razem to one zbudowały sobie przewagę, której uważnie pilnowały. Japonki próbowały ją niwelować, ale bezskutecznie. Ostatnie piłki seta były formalnością. Reprezentantki Italii wygrały 25:19. Stało się jasne, że o losach zmagań przesądzi tie-break.
Decydujący set rozpoczął się lepiej dla Włoszek, które w pewnym momencie prowadziły 7:3. Później jednak przebudziły się Japonki. Zawodniczki z Azji odrobiły straty i doprowadziły do remisu 9:9. Szkoleniowiec reprezentacji Włoch poprosił o przerwę, po której jego podopieczne zaczęły znowu grać lepiej. Przy stanie 14:11 miały pierwszą piłkę setową. Wykorzystały ją od razu i mogły cieszyć się z mistrzostwa świata. Japonki, które wcześniej nie przegrały meczu w tym turnieju, musiały zadowolić się srebrem.

Przypomnijmy, że w meczu o trzecie miejsce Brazylijki pokonały Bułgarki. Z kolei Polki ukończyły zmagania na szóstej lokacie.
Włochy - Japonia 3:2 (25:22, 22:25, 15:25, 25:19, 15:11)
Włochy: Adigwe (34), Manfredini (15), Bosso (14), Marchesini (11), Piomboni (6), Erika Esposito (2), Martinelli (1), Maganbosco (1), Sassolini, Lisa Esposito, Ndoye - Bardaro.
Japonia: Uemura (18), Omori (17), Inoue (9), Yanagi (8), Fukumura (7), Nishimura (5), Watanabe (1), Ichiyo (1), Hanaoka (1), Kitagawa, Kumagai - Uchizawa.
Przejdź na Polsatsport.pl

