Mistrz Polski liczy na udany mundial. "Rozwijamy się już od kilku lat"
Aleks Grozdanow to atakujący reprezentacji Bułgarii, która za nieco ponad dwa tygodnie rozpocznie rywalizację na mistrzostwach świata. W rozmowie z portalem plusliga.pl opowiedział o poprawie gry bułgarskiej drużyny oraz debiucie Bogdanki LUK Lublin w siatkarskiej Lidze Mistrzów.

Grozdanow podsumował występ reprezentacji Bułgarii w tegorocznej Lidze Narodów.
- Z pewnością w tym sezonie zrobiliśmy duży krok naprzód. W poprzednich latach, chociażby w zeszłym sezonie, mieliśmy maksymalnie 2-3 zwycięstwa i był to trudny moment, ale tym razem byliśmy naprawdę blisko. Potrzebowaliśmy jeszcze jednego zwycięskiego meczu, aby awansować do finałowego turnieju w Chinach. Szczególnie mecz z reprezentacją Polski w Gdańsku był dla mnie naprawdę fajnym przeżyciem i takim bardzo emocjonującym spotkaniem. Bardzo mi się podobało wszystko to, co działo się w Ergo Arenie. Atmosfera na trybunach była niesamowita, pełne trybuny, świetna oprawa, do tego nasze zwycięstwo po dużych emocjach, więc bardzo mi się ten mecz podobał. Następnego dnia mieliśmy jednak mecz z Iranem. Prawdopodobnie nie udało nam się dobrze wypocząć fizycznie i psychicznie, aby przygotować się do ostatniego spotkania o wszystko. To był kluczowy moment i przez to nie zdołaliśmy awansować do finałów w Ningbo - dodał.
ZOBACZ TAKŻE: Hitowy transfer siatkarza nie dojdzie do skutku? Wszystko przez kontuzję kadrowicza
Zawodnik Bogdanki LUK Lublin mówił o rywalizacji w grupie na mistrzostwach świata.
- Myślę, że czeka nas dobra, zacięta rywalizacja. Jako drużyna rozwijamy się już od kilku lat, zwłaszcza w ostatnich dwóch sezonach, więc myślę, że możemy powalczyć w tej stawce i rozegrać dobre mecze z tymi zespołami. Mieliśmy już dobre wyniki w konfrontacji z tymi drużynami, ale wiadomo, że w sporcie nigdy nie ma dwóch takich samych meczów, więc musimy bardzo dobrze przygotować się do każdego spotkania i dać z siebie wszystko. Dla mnie to będzie naprawdę bardzo interesująca grupa, w której trzeba będzie mocno powalczyć, żeby przejść do dalszej fazy - powiedział.
Atakujący opowiedział o emocjach związanych z grą lubelskiego zespołu w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.
- Oczywiście; jeśli chodzi o Ligę Mistrzów, to będzie to niesamowite. Zagram w niej po raz drugi lub trzeci w karierze, więc jestem naprawdę zmotywowany i szczęśliwy, że te rozgrywki będą też w tym sezonie w Lublinie. Co do PlusLigi, to jeśli chodzi o poziom rywalizacji uważam, że nic się nie zmieni. Z tego, co mogłem już zobaczyć w zeszłym sezonie w Polsce, wszyscy dają z siebie sto procent w każdym meczu, niezależnie od pozycji w tabeli czy składu. To naprawdę miłe. Nie sądzę więc, żeby coś się zmieniło ani w poziomie rozgrywek ani pod względem siły przeciwników, z którymi się mierzymy - stwierdził.
Przejdź na Polsatsport.pl
