Japonia wygrała z Tajlandią 3:0 w meczu 1/8 finału mistrzostw świata siatkarek. Zagrały ze sobą dwie drużyny z Azji, nie brakowało więc w tym starciu efektownych obron i długich akcji. Gospodynie pożegnały się z turniejem, a zwyciężczynie w ćwierćfinale zmierzą się z reprezentacją Holandii.
fot. FIVB
Japonia pokonała Tajlandię i zagra w 1/4 finału MS w siatkówce.
Tajki rozpoczęły to spotkanie ze sporym animuszem (5:7), ale siatkarki z Japonii szybko odwróciły wynik (10:8). Tajlandia jeszcze złapała kontakt (16:15), ale w odpowiedzi poszła punktowa seria rywalek (20:15), która okazała się kluczowa dla losów tej partii. Japonki lepiej prezentowały się w ataku, w polu zagrywki i dowiozły przewagę. W końcówce skutecznie atakowała Yukiko Wada, a w ostatniej akcji seta błąd popełniły Tajki (25:20).
Druga odsłona przyniosła wyrównaną rywalizację obu ekip, a wynik długo krążył wokół remisu. Od stanu 17:17, dzięki dobrej zagrywce przewagę zaczęły budować siatkarki reprezentacji Japonii. Gdy Nanami Seki zaskoczyła rywalki kiwką, miały one piłkę setową przy stanie 24:20. Mogło się wydawać, że jest już po secie, ale Japonki zaprosiły przeciwniczki do gry, popełniając trzy błędy własne. Tajki nie wykorzystały jednak szansy, psując zagrywkę w ostatniej akcji (25:23).
Tajki nie rezygnowały. Na początku trzeciego seta wygrały serię pięciu akcji i uzyskały przewagę (5:9). Długo ją utrzymywały, ale w końcówce ekipa Japonii wyrównała stan seta (20:20). Siatkarki z Kraju Kwitnącej Wiśni poszły za ciosem i wygrały kluczowe akcje tej odsłony. Pomogła im nerwowa gra gospodyń, które w ostatnich akcjach nie uniknęły błędów (25:23).