Serbia przegrała z Argentyną 0:3 w meczu drugiej kolejki Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. W obu drużynach zaszło sporo zmian w porównaniu z poprzednimi meczami turnieju. Serbowie ponieśli w Krakowie drugą porażkę; ekipa Albicelestes odniosła drugie zwycięstwo i w niedzielę na zakończenie imprezy zmierzy się z Polską.
fot. PAP/Łukasz Gągulski
Siatkarze reprezentacji Argentyny odnieśli drugie zwycięstwo w Memoriale Wagnera 2025.
Spotkanie lepiej rozpoczęli Serbowie (9:5), siatkarze z Argentyny szybko jednak odrobili straty (9:9). W środkowej części seta historia się powtórzyła - drużyna z Europy uzyskała przewagę (15:13), której jednak nie utrzymała zbyt długo. Siatkarze Albicelestes przejęli inicjatywę, lepiej prezentując się w przyjęciu i w ataku (16:19). Wynik seta na 20:25 ustalił Nicolas Zerba.
W miarę upływu czasu, lepsza organizacja gry reprezentacji Argentyny zaczęła brać górę i to ta drużyna dominowała od początku drugiej odsłony (4:10). Dobre przyjęcie Albicelestes dawały okazję do popisów na rozegraniu dla Luciano De Cecco, a jego koledzy kończyli akcje w ataku. W efekcie wynik się rozjechał (7:15, 12:20) i Argentyna miała komfort w końcówce. W ostatniej akcji skutecznie zaatakował Jan Martinez Franchi (18:25).
Trzeci set był nieco bardziej wyrównany od poprzedniego, przede wszystkim dlatego, że Argentyńczycy nie narzucali specjalnie tempa. Uzyskali minimalną przewagę (8:10), a Serbowie nie byli w stanie przejąć inicjatywy. Podopieczni trenera Marcelo Mendeza pewnie zmierzali po wygraną. Punktowy blok dał im piłkę setową, a po chwili Jan Martinez Franchi zamknął to spotkanie efektownym atakiem (17:25).
W pierwszym meczu Memoriału Wagnera siatkarze z Argentyny pewnie wygrali z Brazylią 3:0, mają więc już na koncie dwa zwycięstwa. Serbowie ponieśli drugą porażkę, bo na inaugurację ulegli w trzech setach Polsce. Na zakończenie rozgrywanego w Tauron Arenie Kraków turnieju Serbia zmierzy się z Brazylią, a Argentyna z Polską.