Sensacja na mistrzostwach świata! Faworytki za burtą
Reprezentacja Francji niespodziewanie pokonała w meczu 1/8 finału mistrzostw świata 3:1 Chiny. "Trójkolorowe", które dwa poprzednie starcia z Azjatkami (w Lidze Narodów i na igrzyskach) przegrały do zera, tym razem ograły faworytki.

Reprezentacja Chin była zdecydowanym faworytem meczu 1/8 finału. Ta drużyna powszechnie uznawana jest za mocniejszą od kadry Francji, a poza tym za Azjatkami przemawiała też ostatnia historia spotkań. Dwa poprzednie starcia zespół z Państwa Środka wygrał bez straty seta.
Tym razem jednak Francuzki sprawiły niespodziankę i pokonały wyżej notowane rywalki. Już pierwszy set padł łupem Europejek. Triumfowały one w nim 25:20 i wysłały Chinkom jasny sygnał.
W drugiej odsłonie rywalizacja była niezwykle wyrównana. Aby wyłonić zwyciężczynie, potrzebna była gra na przewagi. Ostatecznie znów lepsze okazały się Francuzki (27:25).
W trzeciej partii Chinki były postawione pod ścianą, ale wybroniły się. Wygrały 25:22 i doprowadziły do czwartego seta. Na więcej stać ich jednak nie było. Przegrały 20:25, a cały mecz - 1:3.
Do ćwierćfinału awansowały więc "Trójkolorowe".
Chiny – Francja 1:3 (20:25, 25:27, 25:22, 20:25)


