Dobre wieści z Tokio. Polki w finale sztafety
Anna Gryc, Alicja Wrona-Kutrzepa, Aleksandra Formella i Natalia Bukowiecka czasem 3,24,39 awansowały do finału sztafety 4x400 m w lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Tokio. W niedzielę o medal powalczy osiem ekip.


Alicja Wrona-Kutrzepa: Bardzo dużo mnie ten bieg kosztował, chyba bardziej psychicznie niż fizycznie

Aleksandra Formella: Jestem zła na siebie, bo poczułam się zbyt pewnie i w końcówce zabrakło mi sił

Anna Gryc: Biegło mi się dobrze, mamy duże "Q", a w finale pokażemy, na co nas stać

Natalia Bukowiecka: Wierzę, że będziemy walczyć o naprawdę fajne rzeczy
W pierwszym biegu eliminacyjnym Bukowiecka na ostatniej zmianie wyprzedziła kilka rywalek i awansowała na trzecią pozycję. Polki przegrały z Jamajkami - 3.22,77 i Norweżkami - 3.23,84.
ZOBACZ TAKŻE: Terminarz MŚ w lekkoatletyce
Drugą serię wygrały Amerykanki - 3.22,53. Do finału awansowały trzy najszybsze sztafety z dwóch serii oraz dwie pozostałe z najlepszymi czasami.
Wcześniej odbyły się eliminacje sztafety 4x400 m mężczyzn. Broniący tytuły Amerykanie uzyskali dopiero 14. czas - 3.01,06 i nie wystąpią w finale. Najszybsza była sztafeta Botswany - 2.57,68. Polacy nie startowali.
Przejdź na Polsatsport.pl
