Złoty rezerwowy! Lewandowski wszedł z ławki i strzelił gola
Po pierwszej połowie meczu Real Oviedo - FC Barcelona wynik był sensacyjny - gospodarze prowadzili 1:0. Po przerwie podopieczni Hansiego Flicka wzięli się jednak za odrabianie strat. Najpierw, w 56. minucie, do remisu doprowadził Eric Garcia. Później trafili jeszcze Robert Lewandowski i Ronald Araujo. Skończyło się na 3:1 dla Katalończyków.

W przeciwieństwie do niedzielnego meczu z Getafe, tym razem Robert Lewandowski rozpoczął spotkanie z Realem Oviedo na ławce. Rolę podstawowego napastnika pełnił Ferran Torres. Wojciech Szczęsny, co jest w tym sezonie normą, również był rezerwowym.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje wychowanek Arsenalu. Tragiczny wypadek podczas meczu
Barcelona, zgodnie z oczekiwaniami, dominowała w tym spotkaniu. Piłkarze Hansiego Flicka raz po raz ostrzeliwali bramkę rywali, ale wciąż brakowało im konkretów.
Gospodarze bezlitośnie wykorzystali natomiast fatalny błąd Joana Garcii. W 33. minucie bramkarz Katalończyków wyszedł daleko poza własne pola karne, aby zażegnać niebezpieczeństwo. Zamiast jednak wybić piłkę, podał ją prosto pod nogi Alberto Reiny. Ten zdecydował się na uderzenie z kilkudziesięciu metrów i trafił do pustej bramki.
Choć goście starali się jak najszybciej doprowadzić do wyrównania, nic w kontekście wyniku nie zmieniło się do końca pierwszej połowy. Na przerwę obie drużyny zeszły więc przy wyniku 1:0 dla miejscowych.
Gol dla Barcelony padł dopiero w drugiej części spotkania. W 56. minucie przyjezdni przeprowadzili składną akcję zespołową, którą mocnym i precyzyjnym strzałem wykończył Eric Garcia. Po osiągnięciu remisu podopieczni Hansiego Flicka nie zmieniali niczego w swojej grze - wciąż parli po kolejne trafienie.
W międzyczasie niemiecki szkoleniowiec zdecydował się na roszadę w ofensywie. Raphinhę zmienił Lewandowski i był to strzał w dziesiątkę. W 70. minucie, krótko po wejściu na boisko, Polak zdobył bramkę. Kapitan naszej kadry popisał się świetnym uderzeniem głową, z którym nie miał szans poradzić sobie Aaron Escandell.
W 88. minucie wynik na 3:1 ustalił natomiast Ronald Araujo. Barcelona zainkasował cenny komplet punktów i do prowadzącego Realu Madryt traci teraz dwa.
Real Oviedo - FC Barcelona 1:3 (1:0)
Bramki: Alberto Reina 33 - Eric Garcia 56, Robert Lewandowski 70, Ronald Araujo 88
Real Oviedo: Aaron Escandell - Lucas Ahijado, Eric Bailly, David Carmo, Abdel Rahim - Haissem Hassan (Kwasi Sibo 65), Leander Dendoncker (Santiago Colombatto 89), Alberto Reina (Josip Brekalo 76), Ilyas Chaira (Alex Fores 75), Santi Cazorla (Luka Ilić 65) - Salomon Rondon
FC Barcelona: Joan Garcia - Eric Garcia, Ronald Araujo, Pau Cubarsi, Gerard Martin (Jules Kounde 73) - Marc Casado (Frenkie de Jong 46), Pedri (Marc Bernal 90+1), Raphinha (Robert Lewandowski 65), Dani Olmo, Marcus Rashford (Andreas Christensen 90+1) - Ferran Torres

