Kolejny triumf legendy i świetna postawa Polaka. Za nami maraton w Baborówku
Niemiec Dennis Schneinders i Australijczyk Boyd Exell triumfowali drugiego dnia prestiżowych międzynarodowych zmagań Baborówko Driving Show. Polskich kibiców zachwycił również Bartosz Klupś, który sobotnie (27 września) zawody ukończył na drugim miejscu.

Sobota w podpoznańskim Baborówku stała pod znakiem maratonu, najbardziej widowiskowej części trzydniowych zawodów, w której zaprzęgi muszą zmierzyć się z naturalnymi i sztucznymi przeszkodami, a rywalizacja toczy się w ogromnym tempie. W tym roku organizatorzy przygotowali bardzo trudną trasę, która wymagała od zawodników i ich koni ogromnej koncentracji i wytrzymałości.
ZOBACZ TAKŻE: Jakub Rutnicki: Jeździectwo jest pięknym ambasadorem tego, jak Polska się rozwija
W rywalizacji zaprzęgów dwukonnych CAIO4*-H2 o puchar Duon Dystrybucja najlepszy okazał się Niemiec Dennis Schneiders, startujący z końmi Hoppenhof's Milan i Aglaya Livorno. Polskich kibiców ucieszyła natomiast kapitalna postawa Bartosza Klupsia z końmi Kros-GJ i Chivas Regal, który zajął drugie miejsce, wyprzedzając nieznacznie Amerykanina Helmutha Vernona (konie GT's Finn i Fernando). Problemy na trudnej trasie maratonu miał z kolei świeżo upieczony mistrz Europy i zwycięzca piątkowej próby ujeżdżenia, Holender Bram Chardon (konie Kulano i Narcos YT), który uplasował się na 4. pozycji. Różnice między zawodnikami były jednak tak nieznaczne (między drugim Klupsiem a siódmym Markiem Baryłką wynosiła jedynie 2,82 pkt), że Chardon zdołał utrzymać prowadzenie i po dwóch z trzech konkurencji wyprzedza Schneidersa i kolejnego reprezentanta Niemiec, Larsa Schwitte (konie Le Fasco i Limber RSH). Baryłko, najlepszy z Polaków, zajmuje 5. miejsce.
Żadnych niespodzianek nie było natomiast w rywalizacji zaprzęgów czterokonnych CAIO4*-H4 o puchar Grupy Koalick. Australijczyk Boyd Exell, osiemnastokrotny mistrz świata, uważany przez wielu ekspertów za najlepszego powożącego w historii tej dyscypliny, startując z końmi Luxor S (zastąpił po próbie ujeżdżenia Jelviro), Julius Van Hapert, Daan 8 i Maestro H po znakomitym przejeździe wyprzedził Czecha Radka Nesvacila (konie Firlefanz, Gold Junge, Glucksbote i Maximus 123) i Niemca Christopha Sandmanna, wielokrotnego medalistę mistrzostw Europy i świata (konie Melviro, Las Vegas, Jordan i Donvito VD Mulligenvree). Na uwagę zasługuje również bardzo wysokie, piąte miejsce Piotra Mazurka, startującego z końmi Bankier, Eric, Blizard i Santorini. Po dwóch z trzech konkurencji Exell powiększył swoją przewagę nad Sandmannem do 12,24 pkt. Trzecie miejsce w "generalce" zajmuje rodak Exella, Tor Van Den Berge, startujący na koniach Carbery Estate Cato, Carbery Estate Chino, Indiana i Kerosine. Najlepszy z "Biało-Czerwonych" Mazurek plasuje się na 6. pozycji.
W niedzielę, na zakończenie zmagań Baborówko Driving Show, zawodników czeka próba zręczności, gdzie każdy błąd może kosztować utratę miejsca w klasyfikacji końcowej. Emocji z pewnością nie zabraknie!
Program imprezy
Niedziela, 28 września
8:45 - Tradycyjne powożenie - prezentacja organizacji AIAT (Teren parku przy Pałacu Baborówko)
9:00 - Próba zręczności powożenia CAIO4*-H2
10:00 - Tradycyjne powożenie - konkurs pokazowy organizacji AIAT (Teren parku przy Pałacu Baborówko)
13:15 - Próba zręczności powożenia CAIO4*-H4

