Raków zrobił swoje! Trzy punkty na start Ligi Konferencji
Raków Częstochowa zwycięstwem rozpoczął rozgrywki Ligi Konferencji w tym sezonie. “Medaliki” pokonały w Sosnowcu 2:0 zespół Universitatea Craiova. Bramki zdobyli Tomasz Pieńko i Oskar Repka.
Raków Częstochowa - Univ. Craiova. Skrót meczu
Raków Częstochowa - Universitatea Craiova. Gol Tomasza Pieńki na 1:0
Raków Częstochowa - Universitatea Craiova. Gol Oskara Repki na 2:0
Analiza Dariusza Rolaka: Mecz Raków Częstochowa - Universitatea Craiova
Marek Papszun: Byliśmy bardziej intensywni i dlatego zdominowaliśmy mecz
Karol Struski: Miałem swoje problemy, ale uznałem, że to nie czas, by się poddawać
Oskar Repka: Po statystykach widzimy, że przeciwnik za dużo sobie nie stworzył
Michael Ameyaw: Wiedzieliśmy, po co wychodzimy na boisko, naszym celem była wygrana
Najlepsze akcje Rakowa Częstochowa w meczu z Universitateą Krajową
Tomasz Pieńko: Myślę, że jesteśmy na fali wznoszącej
Raków Częstochowa w czwartek zainaugurował rozgrywki Ligi Konferencji 2025/26. Na obiekcie w Sosnowcu podejmował Universitatea Craiova z Rumunii.
ZOBACZ TAKŻE: Tabela Ligi Europy na żywo
“Medaliki” od pierwszego gwizdka przejęły inicjatywę nad wydarzeniami na boisku, jednak w ich poczynaniach brakowało konkretów. Defensywa przyjezdnych była dobrze zorganizowana i skutecznie oddalała próby podopiecznych Marka Papszuna.
W 19. minucie kontuzji nabawił się jeden z liderów częstochowskiej drużyny - Ivi Lopez. Hiszpan usiadł na murawie, a po interwencji lekarzy uznał, że nie jest w stanie kontynuować gry. Zastąpił go Lamine Diaby-Fadiga.
Raków pierwszą groźniejszą sytuację wypracował sobie w 43. minucie. Adriano po dryblingu dostrzegł Michaela Ameyawa, a ten uderzył na bramkę rumuńskiego zespołu. Ze strzałem poradził sobie jednak Pawło Isenko.
Craiova także miała swoją okazję. Blisko zdobycia bramki był Stefan Baiaram, lecz nieznacznie się pomylił. Ostatecznie zawodnicy obu ekip na przerwę zeszli przy bezbramkowym remisie.
Raków przebił się przez rumuński mur tuż po rozpoczęciu drugiej połowy. W 47. minucie w pole karne dośrodkował Ameyaw. Piłka po interwencji obrońców spadła pod nogi Tomasza Pieńko, który sfinalizował całą akcję i dał prowadzenie swojej drużynie.
Częstochowianie mieli sprzyjające minuty. Faulowany przed polem karnym był Jonatan Brunes. Po wideoweryfikacji czerwoną kartkę za przewinienie obejrzał Vladimir Screciu.
“Medaliki” na jednym trafieniu nie poprzestały. W 80. minucie podanie od Marko Bulata odebrał Oskar Repka. Pomocnik uderzył z krawędzi pola karnego i podwyższył prowadzenie gospodarzy na 2:0, jednocześnie ustalając wynik spotkania.
Kolejnym przeciwnikiem Rakowa w Lidze Konferencji będzie Sigma Ołomuniec.
Raków Częstochowa - Universitatea Craiova 2:0 (0:0)
Bramki: Tomasz Pieńko 47, Oskar Repka 80.
Raków Częstochowa: Kacper Trelowski - Fran Tudor, Bogdan Racovitan, Stratos Svarnas - Michael Ameyaw, Karol Struski (77. Peter Barath), Oskar Repka (87. Bogdan Mircetić), Adriano - Tomasz Pieńko (75. Marko Bulat), Jonatan Brunes (87. Patryk Makuch), Ivi Lopez (22. Lamine Diaby-Fadiga). Trener: Marek Papszun.
Universitatea Craiova: Pawło Isenko - Adrian Rus, Vladimir Screciu, Juraj Badelj - Carlos Mora, Alexandru Cretu (59. Oleksandr Romanczuk), Tudor Baluta (76. Lyes Houri), Alexandru Cicaldau (59. Anzor Mekwabiszwili), Nicusor Bancu - Assad Al Hamlawi (76. Steven Nsimba), Stefan Baiaram (59. Teles). Trener: Mirel Radoi.
Żółte kartki: Michael Ameyaw - Carlos Mora.
Czerwona kartka: Vladimir Screciu.
Sędzia: Ishmael Barbara (Malta).
Przejdź na Polsatsport.pl
