Kolejna porażka Legii w PKO BP Ekstraklasie
Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin po raz pierwszy od 2019 roku pokonali Legię Warszawa. W meczu 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy zespół Leszka Ojrzyńskiego wygrał u siebie z "Wojskowymi" 3:1. Od końcówki pierwszej połowy spotkania goście grali w osłabieniu po czerwonej kartce Kamila Piątkowskiego.

Pierwsi zaatakowali gospodarze, kiedy Leoanrdo Rocha zagrał do wbiegającego w pole karne Marcela Reguły, a ten huknął wprost w Kacpra Tobiasza, ale w kolejnych minutach inicjatywa zdecydowanie należała do gości. Legia utrzymywała się dłużej przy piłce, a gra toczyła się na połowie lubinian, którzy cofnięci całym zespołem wyczekiwali na ataki rywali.
Podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego zagęszczali pole gry, a po przejęciu piłki prostymi metodami starali się wyprowadzić atak. Po jednym z takich wypadów rozgrywający świetne zawody Reguła w polu karnym próbował zagrać do środka, ale po drodze był Kamil Piątkowski, który skierował piłkę do siatki.
ZOBACZ TAKŻE: Remis w hicie kolejki PKO BP Ekstraklasy! Dwa gole w samej końcówce
Gol nie zmienił obrazu gry. Legia miała piłkę przy nodze, wymieniała mnóstwo podań, ale nic z tego nie wynikało. Kilka razy mocniej zakotłowało się w polu karnym Zagłębia i to było wszystko. Do przerwy goście nie oddali ani jednego celnego strzału.
Tuż przed przerwą Zagłębie wyprowadziło kolejny szybki atak. Ponownie Reguła zagrywał w środek pola karnego, ale tym razem górą. Tobiasz sięgnął piłkę, ale ta spadła pod nogi Mateusz Dziewiątowskiego, których huknął i trafiłby do siatki, gdyby nie Piątkowski. Obrońca Legii uratował swój zespół, ale uczynił to ręką. Po analizie wideo sędzia ukarał piłkarza czerwoną kartką i podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Rocha i było 2:0.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił i nadal Legia miała optyczną przewagę a Zagłębie było skupione na defensywie. Różnica była jednak taka, że goście potrafili przekuć swoją dominację na gola.
Po dośrodkowaniu z prawej strony obrońcy gospodarzy zgubili krycie i Kacper Urbański zdołał uderzyć głową. Nie trafił dobrze, ale obok stał Kajetan Szmyt, od którego piłka się odbiła i wpadła do siatki.
W kolejnych minutach nadal goście byli częściej przy piłce, ale Zagłębiu udało się oddalić grę od własnego pola karnego. Mecz stracił na tempie i na boisku działo się niewiele. Ciekawie zrobiło się ponownie na kwadrans przed końcem.
W zamieszaniu w polu karnym Zagłębia z pięciu metrów uderzył Mileta Rajovic, Hładun odbił piłkę, do której jeszcze próbował dojść Paweł Wszołek, a powstrzymywał go Michał Nalepa. W końcu piłka została wybita, ale Hładun zaczął wzywać pomocy lekarzy. Szybko okazało się, że uraz bramkarza Zagłębia jest poważny i będzie musiał zejść z boiska.
Sędzia do regulaminowego czasu gry doliczył aż 11 minut i w tym okresie Legia postawiła już wszystko na jedną kartę i zaatakowała niemal całym zespołem. Przyjezdni się otworzyli i gospodarze świetnie to wykorzystali. Po kontrataku i dośrodkowaniu z lewej strony Jakub Sypek musiał tylko dostawić nogę, aby trafić do pustej bramki.
Zagłębie wygrało 3:1 i przerwało tym samym serię dziesięciu porażek z rzędu w meczach z Legią. Zespół z Warszawy przegrał natomiast drugi raz z rzędu 1:3 (w poprzedniej kolejce z Górnikiem w Zabrzu) a w sumie w lidze w tym sezonie schodził pokonany cztery razy.
KGHM Zagłębie Lubin – Legia Warszawa 3:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Kamil Piątkowski (32-samobójcza), 2:0 Leonardo Rocha (45+1-karny), 2:1 Kajetan Szmyt (53-samobójcza), 3:1 Jakub Sypek (90+5).
KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun (77. Jasmin Buric) – Marcel Reguła (62. Josip Corluka), Michał Nalepa, Aleks Ławniczak, Roman Jakuba, Luka Lucic - Tomasz Makowski (90+9. Adam Radwański), Filip Kocaba, Mateusz Dziewiatowski (62. Jakub Sypek), Kajetan Szmyt – Leonardo Rocha (62. Michalis Kossidis).
Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Paweł Wszołek, Kamil Piątkowski, Steve Kapuadi, Ruben Vinagre - Kacper Urbański (84. Ermal Krasniqi), Bartosz Kapustka (46. Radovan Pankov), Damian Szymański (90+7. Wojciech Urbański), Juergen Elitim (90+7. Claude Goncalves), Noah Weisshaupt (66. Kacper Chodyna) - Mileta Rajovic.
Żółta kartka - Zagłębie Lubin: Kajetan Szmyt, Jakub Sypek; Legia Warszawa: Ermal Krasniqi. Czerwona kartka - Legia Warszawa: Kamil Piątkowski (45-za zatrzymanie ręką piłki na linii bramkowej).
Sędzia: Patryk Gryckiewicz (Toruń). Widzów: 13 106.
Przejdź na Polsatsport.pl
