Emocjonująca inauguracja na Podpromiu! Siatkarze Asseco Resovii wyszarpali zwycięstwo

Robert MurawskiSiatkówka

W drugiej kolejce PlusLigi Asseco Resovia pokonała drużynę Energa Trefl Gdańsk 3:2. Rzeszowianie zagrali pierwszy w obecnym sezonie mecz przed własną publicznością. Siatkarze Trefla okazali się wymagającymi rywalami, ale gospodarze wyszarpali zwycięstwo. Resovia zanotowała drugie wygrane spotkanie, a Trefl poniósł pierwszą porażkę w rozgrywkach.

Siatkarz w białej koszulce z numerem 21 w białej i czerwonej koszulce próbuje wykonać atak, podczas gdy dwaj gracze w czarnych strojach próbują go zablokować. Piłka do siatkówki jest widoczna w powietrzu.
fot. PAP/Darek Delmanowicz
Siatkarz Asseco Resovii Rzeszów Karol Butryn i Tobias Brand z Energa Trefla Gdańsk podczas meczu PlusLigi.

Początek spotkania przyniósł wyrównaną rywalizację obu zespołów, ale minimalną przewagę mieli siatkarze Trefla (9:11), którzy wykorzystywali problemy rywali w przyjęciu. Asseco Resovia odwróciła wynik przy zagrywkach Karola Butryna (16:14) i przejęła inicjatywę. W końcówce dobry blok rzeszowian i błędy gości w ataku pozwoliły powiększyć punktową różnicę (23:17). Danny Demyanenko zamknął seta atakiem ze środka (25:19).

 

Zobacz także: Selekcjoner reprezentacji Polski ma nową pracę. Właśnie to potwierdzili

 

W drugiej odsłonie gdańszczanie odskoczyli na trzy oczka (5:8), gospodarze odrobili straty (10:10), ale seria siatkarzy Trefla przy zagrywkach Aleksieja Nasewicza pozwoliła odbudować przewagę (12:17). W końcówce siatkarze Resovii gonili wynik, popełniali jednak zbyt wiele błędów - w całym secie oddali rywalom aż trzynaście punktów! Złapali kontakt, gdy asa posłał Klemen Cebulj (22:23), ale autowy atak i serwis w siatkę dały brakujące punkty Treflowi (23:25).

 

Set numer trzy przyniósł kilka zwrotów akcji, bo przewaga przechodziła z rąk do rąk. Lepiej zaczęła Asseco Resovia (7:4), ale w środkowej części seta ze stanu 13:11, goście wyszli w dwóch ustawieniach na 14:17. Rzeszowianie szybko odrobili straty (18:18) i uzyskali minimalną przewagę, ale dwie najważniejsze akcje tego seta skończył dla Trefla Aleksiej Nasewicz (23:25).

 

Siatkarze Trefla udanie otworzyli kolejną partię (5:8), ale później do głosu doszli gospodarze. Poszła seria przy zagrywkach Karola Butryna, po której Resovia prowadziła 15:11. Przyjezdni nie rezygnowali, złapali kontakt (18:17), później jeszcze w końcówce (23:22), kluczowe akcje padły jednak łupem ekipy z Podkarpacia. Butryn wywalczył piłkę setową (24:22), a w ostatniej akcji Danny Demyanenko zaatakował ze środka (25:23).

 

Wyrównany mecz rozstrzygnął się więc w tie-breaku. W nim obie ekipy nadal toczyły wyrównaną rywalizację. Przy zmianie stron minimalną zaliczkę mieli rzeszowianie (8:7). Obie ekipy grały punkt za punkt przy przewadze Resovii, a gdańszczanie nie wykorzystali szans na wyrównanie, psując zagrywki. Jeden z takich błędów, przestrzelony serwis gości zakończył to spotkanie (15:13).

 

Skrót meczu Resovia - Trefl:

 

 

Najwięcej punktów: Karol Butryn (24), Yacine Louati (12), Danny Demyanenko (12), Klemen Cebulj (10) – Resovia; Aleksiej Nasewicz (31), Tobias Brand (18), Piotr Orczyk (14) – Trefl. Wyrównane statystyki, choć siatkarze Trefla popełnili zdecydowanie więcej błędów własnych (40, przy 29 gospodarzy). MVP: Karol Butryn (18/39 = 46% skuteczności w ataku + 2 asy + 4 bloki).

 

Asseco Resovia Rzeszów – Energa Trefl Gdańsk 3:2 (25:19, 23:25, 23:25, 25:23, 15:13)

 

Resovia: Yacine Louati, Danny Demyanenko, Karol Butryn, Artur Szalpuk, Mateusz Poręba, Marcin Janusz – Erik Shoji (libero) oraz Paweł Zatorski, Jakub Bucki, Wiktor Nowak, Michał Potera (libero), Klemen Cebulj. Trener: Massimo Botti.
Trefl: Moustapha M'Baye, Joe Worsley, Tobias Brand, Paweł Pietraszko, Alaksiej Nasewicz, Piotr Orczyk – Voitto Koykka (libero) oraz Damian Schulz, Rafał Sobański, Przemysław Stępień, Damian Kogut. Trener: Mariusz Sordyl.

 

WYNIKI MECZÓW I TABELA PLUSLIGI

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie