Alcaraz wyznał prawdę o relacji z Sinnerem. Wszystko po nietypowym meczu
9 listopada w Turynie rozpocznie się turniej ATP Finals, w którym weźmie udział ośmiu najlepszych tenisistów tego roku. We Włoszech od kilku dni są już Jannik Sinner oraz Carlos Alcaraz, którzy rozegrali nawet nietypowy mecz sparingowy.

Sinner i Alcaraz zagrali ze sobą w piątek. Gwiazdy światowego tenisa umówiły się jednego seta, którego wygrał Włoch 6:3 oraz tie-break, który padł łupem Hiszpana (7-3).
ZOBACZ TAKŻE: ATP Finals 2025. Gdzie oglądać? Transmisja TV i stream online
- Trenuję z wieloma zawodnikami, a trening z Jannikiem zawsze jest dobry. Świetnie jest być w dobrej formie, złapać rytm i poczuć te warunki. To był zaszczyt raz jeszcze trenować z Jannikiem - wyznał Alcaraz.
Choć obaj są od wielu lat największymi rywalami, to nie ma między nimi złej krwi.
- Nasze relacje są naprawdę dobre. Jest wspaniałym człowiekiem i ma wokół siebie dobrych ludzi. Poza kortem mamy czas, by porozmawiać o życiu, nie tylko o tenisie - stwierdził. - To zdrowa rywalizacja i to dobrze wpływa na sport - dodał.
Alcaraz trafił do grupy Jimmy'ego Connorsa z Lorenzo Musettim (zastąpił Novaka Djokovicia), Taylorem Fritzem oraz Alexem de Minaurem. Z kolei rywalami Sinnera w grupie Bjorna Borga będą Alexander Zverev, Ben Shelton oraz Felix Auger-Alliasime.
Transmisje ATP Finals na sportowych antenach Polsatu.
Przejdź na Polsatsport.pl
