Co musi się stać, by Polska utrzymała pierwszy koszyk baraży? Decydują dwa scenariusze

Polska ma zapewniony udział w barażach o mistrzostwa świata 2026, jednak jej rozstawienie przed losowaniem wciąż nie jest przesądzone. Wyniki w dwóch innych grupach mogą utrzymać Biało-Czerwonych w upragnionym pierwszym koszyku albo zepchnąć ich niżej.

Dwóch mężczyzn w strojach sportowych reprezentacji Polski, jeden z nich trzyma piłkę.
fot: Cyfrasport
Robert Lewandowski (po lewej) i Jan Urban (po prawej)

Reprezentacja Polski pokonała na wyjeździe Maltę 3:2 w meczu ostatniej kolejki eliminacji mistrzostw świata 2026. Gole dla Biało-Czerwonych strzelali Robert Lewandowski, Paweł Wszołek oraz Piotr Zieliński. Stawką poniedziałkowego spotkania był bezpośredni awans, lecz także możliwie najwyższe rozstawienie przed czwartkowym losowaniem w Zurychu. To od pozycji w rankingu drużyn barażowych zależy, czy półfinał odbędzie się w Polsce i z kim Biało-Czerwoni zmierzą się w pierwszym starciu.

 

Pierwszym warunkiem, aby utrzymać miejsce w koszyku numer jeden, było oczywiście to, że Polacy muszą wygrać na wyjeździe z Maltą i jednocześnie liczyć na korzystny układ wyników w trzech innych grupach.

 

W poniedziałek, poza zwycięstwem Biało-Czerwonych, ważne było, by Niemcy nie przegrali ze Słowakami. Ostatecznie mecz zakończył wysokim zwycięstwem gospodarzy 6:0.

 

W kluczowych wtorkowych meczach faworyci muszą zapisać punkty na swoim koncie - Dania nie może przegrać ze Szkocją, a Austria z Bośnią i Hercegowiną. W przypadku potknięcia którejkolwiek z tych drużyn, nowy wicelider grupy trafi do baraży, automatycznie wskoczy do pierwszego koszyka i zepchnie z niego Polskę.

 

Aktualny układ rozstawienia pierwszego koszyka to: Włochy, Turcja, Ukraina i Polska.

 

Jeśli taki porządek zostanie utrzymany, polska reprezentacja zagra półfinał baraży u siebie z jedną z drużyn notowanych w czwartym koszyku: Szwecją, Rumunią, Macedonią Północną/Walią lub Irlandią Północną. Są to drużyny, które trafią do niego poprzez dobre wyniki z Ligi Narodów.

 

Zwycięzca tego meczu awansuje do finału ścieżki, gdzie może trafić na zespół z koszyka drugiego lub trzeciego, a o gospodarzu decydować będzie ponowne losowanie.

 

Bez względu na wyniki w innych grupach Biało-Czerwoni nie spadną niżej niż do drugiego koszyka. To gwarantuje organizację półfinału na własnym stadionie, najprawdopodobniej w Warszawie. Dopiero finał będzie rozgrywany na zasadzie losowania gospodarza, a zwycięzca całej ścieżki otrzyma bilet na mundial w USA, Kanadzie i Meksyku.

 

Losowanie europejskich baraży o awans na MŚ 2026 odbędzie się 20 listopada o godzinie 13 w Zurychu i wyłoni cztery ścieżki barażowe. Każdą z nich tworzyć będą cztery reprezentacje - po jednej z każdego koszyka. Półfinały zaplanowano na 26 marca, a finały pięć dni później. Zdobywcy czterech przepustek uzupełnią światową stawkę uczestników turnieju zaplanowanego na czerwiec i lipiec 2026 roku.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie