Czarne chmury nad Jastrzębskim Węglem? Problemy po porażce z Bogdanką
JSW Jastrzębski Węgiel przegrał z Bogdanką LUK Lublin 1:3 w spotkaniu piątej kolejki PlusLigi. Jastrzębianie tym samym po raz trzeci w tym sezonie zeszli z boiska pokonani. Wydaje się jednak, że to nie to jest w tym momencie ich największym problemem.
To była już trzecia porażka siatkarzy z Jastrzębia-Zdroju. Wcześniej ulegli oni PGE Projektowi Warszawa oraz ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle (oba mecze przegrane 0:3). Do tej pory ekipa ze Śląska zgromadziła zaledwie siedem punktów, co pozwala im zajmować dziewiątą lokatę w ligowej tabeli.
ZOBACZ TAKŻE: Klub PlusLigi zwolnił trenera! Rozstanie po słabym początku sezonu
Nie tylko dyspozycja na początku sezonu jest dla jastrzębian kłopotem. W trakcie spotkania z ekipą mistrzów Polski ból w kolanie poczuł Nicolas Szerszeń. Przyjmujący zszedł z boiska po drugim secie. Zastąpił go Michał Gierżot.
- Zakłuło mnie kolano przy pierwszym ataku i już przy drugim tak mnie kłuło, że nawet z chodzeniem było mi ciężko. Zrobię nowe badania, zobaczymy co z tego wyjdzie, mam nadzieję, że nic poważnego, ale ból był w miarę mocny - powiedział Szerszeń, cytowany przez portal siatka.org.
W tym spotkaniu nie wystąpił również będący w świetnej formie Anton Brehme. Środkowy również ma problemy z kolanem. Przypomnijmy, że po urazie poniesionym podczas Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza do gry nie powrócił jeszcze Maksymilian Granieczny. Libero jest już jednak w fazie treningowej, więc prawdopodobnie niedługo zobaczymy go na parkiecie.
W kolejnym spotkaniu JSW Jastrzębski Węgiel podejmie ligowego beniaminka - InPost ChKS Chełm. Mecz zaplanowano na sobotę 22 listopada o godzinie 17:30.
Przejdź na Polsatsport.pl

