Już nigdy nie zagra w Barcelonie? Niepokojące wieści
Problemy Ronalda Araujo mogą okazać się poważniejsze, niż początkowo przypuszczano. Hiszpańskie media uważają, że Urugwajczyk może już nawet nie zagrać dla Barcelony.

Przypomnijmy, że Araujo poprosił klub o przerwę od gry. Decyzja została podjęta po rozmowach zawodnika i jego przedstawicieli z dyrektorem sportowym "Blaugrany" - Deco. Jak przekazują hiszpańskie media, środkowy obrońca od pewnego czasu zmaga się z problemami psychicznymi i uznał, że w obecnym stanie nie jest w stanie rywalizować na poziomie, którego wymaga od niego "Barca".
Do takiej decyzji doszło po meczu Ligi Mistrzów, w którym "Blaugrana" przegrała z Chelsea 0:3, a Araujo otrzymał czerwoną kartkę.
W poniedziałek dziennikarze radia "Cope" poinformowali, że Urugwajczyk jest w bardzo złym stanie - w znacznie gorszym, niż początkowo sądzono. - Zobaczymy, czy zagra jeszcze w Barcelonie - zastanawiają się Hiszpanie.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy Araujo będzie gotowy do gry. Klub nie naciska i chce, by obrońca uporał się ze swoimi problemami.
Niewykluczone, że "Blaugrana" będzie zmuszona pozyskać nowego środkowego obrońcę w zimowym oknie transferowy.
Araujo rozegrał dla Barcelony 190 spotkań.
Przejdź na Polsatsport.pl