Rekordowa wypłata dla Ratajskiego. Polak zarobi fortunę
Krzysztof Ratajski po zwycięstwie nad Wesleyem Plaisierem (4:3) zameldował się w 1/8 finału mistrzostw świata w darcie. Dzięki temu wyczynowi do portfela Polaka trafi rekordowo duża suma, a ta przecież może jeszcze wzrosnąć.

Obecna edycja mistrzostw świata jest rekordowa, jeśli chodzi o pule nagród pieniężnych dla zawodników. Wynosi ona pięć milionów funtów, przez co dwukrotnie przebija tę z poprzednich edycji. Dzięki temu na konto nowego mistrza świata wpłynie okrągły milion funtów.
ZOBACZ TAKŻE: Gwiazda darta ostro o kibicach. "Przestańcie zachowywać się jak pacany"
Portal "Darts News" przedstawił nagrody pieniężne za awans do poszczególnych rund turnieju. Zawodnicy, którzy opuścili Alexandra Palace już po pierwszym meczu, zarobili piętnaście tysięcy funtów. W tym gronie znalazło się dwóch Polaków: Sebastian Białecki i Krzysztof Kciuk.
Jedynym naszym reprezentantem, który wciąż pozostaje w grze o końcowe trofeum, jest Krzysztof Ratajski. 48-latek zameldował się już w 1/8 finału, przez co zarobił już ogromną, jak na darta, sumę. "The Polish Eagle" już na pewno wzbogaci się o 60 tysięcy funtów, co przy obecnym kursie daje blisko 300 tysięcy złotych.
Najlepszy polski darter, awansując w 2021 roku do ćwierćfinału, zarobił mniej niż teraz, a mianowicie 50 tysięcy funtów. Ewentualny awans do tej fazy w tej edycji gwarantuje wypłatę rzędu 100 tysięcy funtów.
Krzysztof Ratajski o ćwierćfinał zagra we wtorek. Przeciwnikiem Polaka będzie 25. zawodnik rankingu PDC - Anglik Luke Woodhouse.
Przejdź na Polsatsport.pl
