De Giorgi: Musimy ciężko pracować, nie ma drogi na skróty

Włoch w styczniu zmienił Australijczyka Marka Lebedewa, Jego zespół skończył sezon na piątym miejscu.

- Start przygotowań to bardzo istotny moment. Układałem sobie ten zespół w głowie i ważne, że mam do dyspozycji od początku większą część składu, a na przykład. reprezentanci Niemiec dołączą do nas 11 września. Budowa drużyny przed sezonem ligowym to ekscytujący czas dla trenera, lubię go – dodał były selekcjoner polskiej kadry.

Po sezonie drużyna przeszła personalną rewolucję. Dziewięciu zawodników odeszło i tylu zatrudniono w ich miejsce. Z klubem pożegnali się Maciej Muzaj, Patryk Strzeżek, Dardan Lushtaku, Wojciech Sobala, Damian Boruch, Rodrigo Quiroga, Jason DeRocco, Marcin Ernastowicz i Karol Gdowski. Transferowym hitem było ściągnięcie z tureckiego Ziraat Bankasi Ankara Dawida Konarskiego, reprezentacyjnego atakującego, mistrza świata z 2014. Nowymi przyjmującymi zostali reprezentanci Niemiec Christian Fromm (Arkas Izmir) i Francji Julien Lyneel (Fundan University Szanghaj). Konarski i Lyneel, z racji reprezentacyjnych obowiązków, dołączą do zespołu najpóźniej.

Poza tym jastrzębianie pozyskali atakującego Jakuba Buckiego (BBTS Bielsko-Biała) i rozgrywającego Nikodema Wolańskiego (Stal Nysa), libero Pawła Ruska (Asseco Resovia Rzeszów), który wrócił do klubu po sześcioletniej przerwie, środkowych Piotra Haina i Dawida Gunię z Cuprum Lubin oraz przyjmującego Patryka Czyrniańskiego z klubowej Akademii talentów. Pozostali w zespole środkowy Grzegorz Kosok, kubański przyjmujący Salvador Hidalgo Oliva, rozgrywający reprezentacji Niemiec Lukas Kampa, a nowy kontrakt podpisał podstawowy libero Jakub Popiwczak.

- Pierwsze dwa, trzy tygodnie poświęcimy przygotowaniom fizycznym, potem przyjdzie czas na technikę. Jestem wymagający, ale to jest ważne dla zawodników, nawet jeśli niektórzy tego nie lubią. Chcąc mieć silny zespół, musimy ciężko pracować. Nie ma drogi na skróty czy jakiegoś innego rozwiązania – podkreślił De Giorgi.

Przyznał, że dla niego ważny jest też dobór i przygotowanie graczy od strony mentalnej.

- Team spirit jest niezwykle istotny. Mam nadzieję, że ekipę mamy silniejszą niż poprzednio. Naszym celem jest zrobienie maksimum tego, co możliwe. Zawodnicy muszą być głodni wygranej i stanowić zespół. Chcemy oczywiście być jak najwyżej. Zdaję sobie sprawę, że konkurencja w lidze jest bardzo silna. To dobrze dla siatkówki w Polsce. My musimy być trudnym rywalem dla innych – podsumował trener.