Świątek zmiotła rywalkę z kortu i sięgnęła po największy sukces w karierze. Czas na rewanż na US Open
Iga Świątek zmierzy się z Amandą Anisimovą w ćwierćfinale US Open. Do tej pory obie zawodniczki mierzyły się tylko raz. Wszyscy jednak bardzo dobrze pamiętają to starcie. Mowa o finale tegorocznego Wimbledonu, w którym Świątek zdeklasowała przeciwniczkę.


Iga Świątek - Amanda Anisimova. Obszerny skrót finału Wimbledonu

Od 2014 do 2025 roku. Tak wyglądała droga Igi Świątek do triumfu w Wimbledonie
Wimbledon 2025 był przełomowy dla Igi Świątek. Polka pierwszy raz w karierze zaprezentowała się tak dobrze na nawierzchni trawiastej, na której do tej pory miała problemy.
ZOBACZ TAKŻE: Niespodzianka na US Open! Faworytka gospodarzy poza turniejem
Polka od pierwszej do ostatniej piłki tamtego spotkania dominowała. Amerykanka momentami wyglądała tak, jakby nie miała ochoty dłużej przebywać na korcie. Świątek za to niczym maszyna dążyła do końcowego sukcesu. Ten nadszedł w fenomenalnym stylu. Raszynianka zwyciężyła 6:0, 6:0, nie dając rywalce żadnych szans.
Po niespełna dwóch miesiącach Świątek i Anisimova ponownie staną naprzeciwko siebie. Polka i Amerykanka zmierzą się w ćwierćfinale ostatniego w sezonie wielkoszlemowego turnieju - US Open.


