Iga Świątek ofiarą hejtu! Tak zareagowała na atak
Iga Świątek przedwcześnie, bo już na etapie 1/8 finału odpadła z turnieju WTA w Pekinie, przez co spotkała się z dużą falą krytyki, ale przede wszystkim hejtu. Polka nie przeszła wobec tego obojętnie i zareagowała wymownym wpisem w mediach społecznościowych.

Polka, która w drugiej połowie tego sezonu jest w znakomitej formie, o czym świadczy historyczny triumf na Wimbledonie, była główną faworytką do zwycięstwa w stolicy Chin. Niestety, wiceliderka rankingu WTA przegrała w 1/8 finału z Emmą Navarro 4:6, 6:4, 0:6 i odpadła z dalszych zmagań.
Po tym pojedynku nie zabrakło krytyki pod adresem 24-latki, zwłaszcza za postawę w trzecim secie. Sama zainteresowana zdążyła już skomentować swoje niepowodzenie. Warto podkreślić, że nie szukała przy tym żadnych wymówek.
ZOBACZ TAKŻE: Burza w tenisie. Ostra reakcja na słowa Świątek. "Najmocniejsi przetrwają"
Nie wszyscy podeszli do postawy Świątek z wyrozumiałością. Polka spotkała się z dużym hejtem w mediach społecznościowych, aczkolwiek należy zaznaczyć, że spora część takich komentarzy jest wygenerowana przez tzw. boty oraz osoby posiadające fałszywe konta w celu obrażania osób publicznych. Nie ma w tym ani grama merytoryki. Niestety, świat internetu wciąż pozostaje bezradny wobec takich zachowań.
Świątek udostępniła część takich komentarzy i skwitowała to wymownym opisem.
"Współcześnie w sporcie to smutny element naszej rzeczywistości. Boty, zakłady bukmacherskie, ale też "fani". Warto się zastanowić, zwłaszcza, że za parę dni Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego" - napisała.
Polka nie ma zbyt wiele czasu na rozpamiętywanie niepowodzenia w Pekinie, bo już 6 października rozpoczyna się kolejny turniej z jej udziałem. Tym razem mowa o rywalizacji WTA w Wuhan.
Przejdź na Polsatsport.pl
