Szokująca decyzja reprezentanta Niemiec! Odmówił gigantom i pogodził się ze spadkiem — fot. PAP

Jonas Hector należy do czołówki lewych obrońców na świecie, co potwierdza Joachim Loew, raz po raz desygnując zawodnika FC Koeln do wyjściowego składu. 27-latka w swoich szeregach chciałyby mieć zarówno Bayern Monachium, jak i Borussia Dortmund, jednak ten przedłużył kontrakt ze swoim klubem i nie zamierza go opuszczać. Sytuacja dziwi zwłaszcza dlatego, że jego zespół jest o krok od spadku do 2. Bundesligi…

Hector udowodnił swoją lojalność do 1. FC Koeln w najtrudniejszym możliwym momencie. Jego zespół jest o krok od spadku z Bundesligi, zamykając tabelę z 22 punktami. Do barażowego miejsca "Kozły" tracą już aż osiem punktów, zaś do końca sezonu pozostały trzy kolejki. Koeln zachowuje więc matematyczne szanse na ucieczkę katu spod topora, jednak być może już w ten weekend ogłoszony zostanie spadek zespołu do ligi niżej... Przed zespołem między innymi potyczka z Bayernem.

Częścią zespołu jest reprezentant Niemiec, który przebojem wdarł się do zespołu Joachima Loewa. Selekcjoner postawił na 27-latka przed Euro 2016, na którym błysnął i broni swoją pozycję, jest pewniakiem do wyjazdu na MŚ 2018 w Rosji. W kadrze do tej pory rozegrał 36 spotkań. Lewi obrońcy to w futbolu towar deficytowy, więc Hectora chciałyby u siebie mieć najmocniejsze kluby Niemiec oraz Europy, jak chociażby Liverpool.

Wydawało się, że spadek do 2. Bundesligi to idealny moment by trafić do większego klubu, jednak Hector ma znacznie inny pomysł na swoją karierę. Obrońca odmówił Bayernowi i Borussii, przedłużając kontrakt w Kolonii o kolejne dwa lata (do 2023 roku) bez klauzuli odstępnego. Oficjalny komunikat klubowy brzmi więc: "Jonas zakończył spekulacje dotyczące transferu i przedłużył kontrakt. Nie skorzysta ze swojej klauzuli odejścia, zamiast tego zdecydował się związać swoją przyszłość z Kolonią".

- Decyzja jest jasna. Należę do FC Koeln i chcę w nim grać w nowym sezonie, dla tych kibiców. Kolonia pozwoliła mi trafić z ligi regionalnej do reprezentacji Niemiec. Z tym klubem łączy mnie niemal wszystko, uwielbiam również życie w tym mieście. Mógłbym odejść, ale nie czułbym się dobrze - skwitował zawodnik.