Serie A1: Emocje tylko w pierwszym secie i zwycięstwo Monzy

Zdecydowanym faworytem tego spotkania była ekipa Monzy. Zajmowała ona jak dotąd siódme miejsce w tabeli. W poprzedniej kolejce wygrała 3:1 z drużyną BCC Castellana Grotte. Siena to zespół broniący się przed spadkiem. Wygrał zaledwie dwa spotkania i zajmował przedostatnie miejsce. W swoim poprzednim meczu postawił się jednak wyżej notowanej Modenie. Bartosz Bednorz i jego koledzy potrzebowali do zwycięstwa aż pięciu setów.

 

Od początku widać było, że to gospodarze są mocniejsi. Szybko uzyskali pięciopunkową przewagę (10:5). Utrzymywała się ona przez dłuższą część seta i wydawało się, że Monza pewnie wygra tę partię. W końcówce przyjezdni zdołali jednak powrócić do walki i doprowadzili do remisu 19:19 po asie serwisowym doskonale znanego polskim kibicom Jurija Gładyra. Na tym się jednak nie zakończyło. Beniaminek popisał się znakomitym finiszem i wygrał 25:22.

 

W drugiej partii wszystko wróciło do normy. Gospodarze prowadzili od początku do końca i wygrali 25:23. W żadnej z kolejnych dwóch osłon goście nie byli w stanie zagrozić rywalom.

 

Vero Volley Monza - Emma Villas Siena 3:1 (22:25, 25:23, 25:19, 2:20)

 

WYNIKI I TERMINARZ SERIE A1

Przejdź na Polsatsport.pl