Pazdan: Nie wyglądało to tak, jak należy, ale cel został osiągnięty

Piłka nożna

- Najważniejsza była wygrana, bo po zdobyciu trzech punktów w Austrii chcieliśmy zakończyć zgrupowanie zwycięstwem. To nie wyglądało tak, jak należy, ale cel został osiągnięty - powiedział powracający po przerwie do kadry Michał Pazdan.

Marcin Feddek: Ciężki mecz, bo Łotysze mieli chyba trochę za dużo sytuacji.

 

Michał Pazdan: To były dwie podobne sytuacje, kiedy zawodnik "wjechał" z bocznej strefy w pole karne. Przypomina mi się wygrany 4:0 mecz z Gruzją i ten z Armenią, który często wspominamy. Te spotkania czasem tak wyglądają, kiedy nie wejdzie się w nie dobrze. Najważniejsza była wygrana, bo po zdobyciu trzech punktów w Austrii chcieliśmy zakończyć zgrupowanie zwycięstwem. To nie wyglądało tak, jak należy, ale cel został osiągnięty.

 

Jak się czujesz wracając do reprezentacji, kiedy musisz rywalizować o miejsce?

 

Przez ostatnie pół roku miałem dużo czasu na myślenie, bo nie grałem. Zacząłem dobrze w Turcji, wróciłem na kadrę i zagrałem w pierwszej jedenastce. Za trenera Adama Nawałki jeździłem na każde zgrupowanie. Teraz przyjechałem na nie pierwszy raz, ale nie ma czasu na nowinki. Trzeba szybko się przystosować. Trener Jerzy Brzęczek ma trochę inne założenia. To jest reprezentacja Polski i nie ma znaczenia, czy przyjeżdżasz do jednego, czy drugiego trenera. Trzeba przyjechać, grać i cieszyć się. To jest ważne.

 

WYNIKI I TABELE EL. EURO 2020

CM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie