Wisła Kraków jak San Marino? Mocne porównanie Zbigniewa Bońka

Piłka nożna
Wisła Kraków jak San Marino? Mocne porównanie Zbigniewa Bońka
fot. Cyfrasport
Czy Wisła Kraków spadnie z PKO BP Ekstraklasy?

Sezon 2021/2022 powoli się kończy, tymczasem Wisła Kraków znajduje się w bardzo trudnej sytuacji. Grozi jej bowiem spadek. Zbigniew Boniek nie ma wątpliwości, kto ponosi za to największą odpowiedzialność.

O tym sezonie kibice Wisły Kraków będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Drużyna rozczarowuje na każdym kroku. Na dwie kolejki przed końcem wyprzedza tylko Górnika Łęczna i Bruk-Bet Termalikę Nieciecza. Do bezpiecznej pozycji, zajmowanej w tym momencie przez Śląsk Wrocław, traci trzy punkty.

 

ZOBACZ TAKŻE: Paweł Brożek znów w Wiśle Kraków. Kibice zobaczą go w nowej roli

 

Do sytuacji Wisły Kraków w "Prawdzie Futbolu" odniósł się były prezes PZPN. Boniek wskazał wprost, że największym problemem "Białej Gwiazdy" są piłkarze.

 

- Wiśle trochę brak jakości. Ta drużyna ma jakiś pomysł, gra ultraofensywnie, chce coś robić, ale na koniec w piłce liczy się jakość piłkarzy. San Marino też przed meczem wie, jak grać z przeciwnikiem, ale potem wykonawcy są tacy, jacy są - ocenił.

 

Jednocześnie zaapelował, by za sytuację drużyny nie obwiniać trenera Jerzego Brzęczka, który w Krakowie zastąpił Adriana Gulę. Nawet mimo tego, że do tej pory wygrał tylko jeden mecz.

 

- Trener jest ważnym czynnikiem, pomaga chłopakom, ale za mecz odpowiedzialni są zawodnicy. (...) Jest tak wielu obcokrajowców i oni mają zero stresu. My nigdy nie mamy pretensji do piłkarzy. (...) Jestem ostatnim, który będzie bronił Jurka, bo nie ma potrzeby, żeby go bronić - powiedział Boniek.

 

Krakowianie zagrają w tym sezonie jeszcze z Radomiakiem Radom i Wartą Poznań.

 

MC, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie