Bartosz Fraszko: W Lidze Mistrzów chcemy sprawić niespodziankę

Zimowe
Bartosz Fraszko: W Lidze Mistrzów chcemy sprawić niespodziankę
fot. PAP
Bartosz Fraszko: W Lidze Mistrzów chcemy sprawić niespodziankę

- Zdajemy sobie sprawę, że czekać nas będą zdecydowanie trudniejsze mecze od tych, które rozgrywamy w lidze polskiej. Tutaj nie będzie możliwości skorygowania błędów, bo rywale będą je bezlitośnie wykorzystywać – mówi przed debiutem w hokejowej Lidze Mistrzów napastnik GKS-u Katowice, Bartosz Fraszko. Transmisja meczów Champions Hockey League na sportowych kanałach Telewizji Polsat

Lepszego rywala w debiucie w Lidze Mistrzów nie mogłeś sobie wyobrazić. GKS Katowice w swoim historycznym występie w tych rozgrywkach podejmie broniący to trofeum zespół Rogle Angelholm ze Szwecji.

 

To prawda, przeciwnika mamy z najwyższej półki. Podobnie zresztą jak i nasz następny rywal ZSC Lions Zurych – to zespoły z absolutnego topu. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że czekać nas będą dwa arcytrudne spotkania, ale dołożymy wszelkich starań, aby pokusić się o sprawienie jakiejś niespodzianki. Choć o to będzie bardzo trudno.

 

Zdajesz sobie sprawę, że w porównaniu do meczów w Polskiej Hokej Lidze, poprzeczka będzie zawieszona dużo wyżej?

 

I to dużo wyżej, ale takie mecze i możliwość gry o punkty z tej klasy rywalami dodatkowo nas motywuje i napędza. Rozmawiałem z zawodnikami, którzy już mieli okazje grać w Lidze Mistrzów i wszyscy zgodnie podkreślają, że to dużo wyższy poziom.

 

Jako jedna z nielicznych polskich drużyn macie trochę inne przygotowania do sezonu. Każdy zawodnik indywidualnie trenuje „na sucho”, a wspólne treningi rozpoczynacie praktycznie dopiero od zajęć na lodzie. To dobry sposób?

 

W naszym przypadku doskonale sprawdził się w zeszłym sezonie, bo zakończyliśmy go zdobyciem złotego medalu. Każdy z nas otrzymał z klubu oddzielny zestaw treningów, która została rozpisana bardzo szczegółowo pod kątem zajęć na siłowni, biegania czy innych ćwiczeń. Od początku sierpnia trenowaliśmy już wspólnie, rozgrywając w tym czasie mecze kontrolne. Nasze wyniki nie były najlepsze, ale z każdym meczem widać było progres w grze. Ta odpowiednia forma ma przyjść właśnie teraz na Ligę Mistrzów i ma być takim przygotowaniem do gry w sezonie ligowym.

 

ZOBACZ TAKŻE: Amerykanie zrobią film o polskim hokeiście!

 

Zdążycie złapać tę świeżość i optymalną formę na start Ligi Mistrzów?

 

Nasze obciążenia treningowe nie są już tak duże jak były na początku. Trenerzy doskonale wiedzą jak nas odpowiednio przygotować do całego sezonu. Wiemy, że oba te mecze w Lidze Mistrzów dadzą nam w pewnym sensie odpowiedź czy jesteśmy dobrze przygotowani do gry i czego nam jeszcze brakuje.

 

Co może być kluczem do osiągnięcia dobrego wyniku w tych dwóch meczach Ligi Mistrzów?

 

Gra w strefie obronnej. To właśnie ten element będzie kluczowy. Zdajemy sobie sprawę, że czekać nas będą zdecydowanie trudniejsze mecze od tych, które rozgrywamy w lidze polskiej. Tutaj nie będzie możliwości skorygowania błędów, bo rywale będą je bezlitośnie wykorzystywać. Sytuacji bramkowych nie będziemy mieli zbyt dużo, ale te które sobie wypracujemy, musimy starać się wykorzystać.

 

W kadrze GKS-u pojawiło się kilku nowych zawodników. Czy zdążyli się już odnaleźć w nowych realiach?

 

Na taką pełną aklimatyzację na pewno potrzeba będzie trochę więcej czasu. Widać, że każdy z nich ciężko z nami trenował i budował swoją formę. Dla wielu z nich jest to nowa liga i nowe doświadczenie. Sparingi na pewno nie dadzą nam pełnego obrazu w jakiej są dyspozycji nie tylko oni, ale i cały zespół. Tę odpowiedź poznamy niebawem, po tych pierwszych meczach w Lidze Mistrzów. Nie mamy co panikować, wszyscy zdajemy sobie sprawę, że w takich meczach nie mamy nic do stracenia i musimy dać z siebie wszystko.

Plan transmisji I i II kolejki Ligi Mistrzów w hokeju na lodzie

Czwartek [1 września]:
GKS Katowice – Rogle Angelholm o 17:55 w Polsacie Sport News
Grenoble – Eisbaren Berlin od 20:05 w Polsacie Sport Fight

 

Piątek [2 września]:
Ocelari Trzyniec [Aron Chmielewski, Alan Łyszczarczyk] – Belfast Giants o 16:50 w Polsacie Sport News
Cracovia – Straubing Tigers o 20:05 w Polsacie Sport Fight

 

Sobota [3 września]:
Frolunda Goeteborg – Eisbaren Berlin o 14:55 w Polsacie Sport News
GKS Katowice – ZSC Lions Zurych o 17:50 w Polsacie Sport News

 

Niedziela [4 września]:
Skelleftea – Ocelari Trzyniec [Aron Chmielewski, Alan Łyszczarczyk] o 14:55 w Polsacie Sport News
Cracovia – Villach SV o 20:10 w Polsacie Sport Extra

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie