O krok od sensacji! ZAKSA lepsza od Projektu po wielkich emocjach

Siatkówka
O krok od sensacji! ZAKSA lepsza od Projektu po wielkich emocjach
fot. Cyfrasport
Kędzierzynianie wygrali z Projektem Warszawa 3:2

W pierwszym meczu pierwszej rundy fazy play-off PlusLigi pomiędzy Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle a Projektem Warszawa emocji nie brakowało. Po zaciętym boju lepsi okazali się finaliści Ligi Mistrzów, którzy wygrali 3:2.

ZAKSA przystąpiła do tego spotkania opromieniona trzecim z rzędu awansem do finału Ligi Mistrzów. Z kolei Projekt po świetnej końcówce rundy zasadniczej miał chrapkę na sprawienie sensacji.

 

Pierwszy set zaczął się znakomicie dla siatkarzy ze stolicy, którzy bardzo szybko objęli wysokie prowadzenie 6:2. Gdy wydawało się, że kędzierzynianie postarają się o szybkie zniwelowanie strat, warszawianie poszli za ciosem i nie tylko kontrolowali przebieg wydarzeń, ale również powiększyli przewagę, która w pewnym momencie sięgnęła nawet jedenastu "oczek"! Taki scenariusz sprawił, że Projekt bardzo pewnie wygrał premierową odsłonę 25:17.

 

ZOBACZ TAKŻE: Geneza upadku AZS-u Częstochowa. Reportaż

 

Inauguracja drugiej partii była o wiele bardziej wyrównana z niewielką przewagą na korzyść ZAKSY, która oscylowała w granicy trzech punktów. W końcówce mistrzowie Polski odskoczyli na sześć "oczek" i ostatecznie wygrali 25:20, doprowadzając do remisu w meczu.

 

Trzeci set był bliźniaczo podobny do poprzedniej partii, w której najpierw ZAKSA prowadziła niewielką różnicą kilku punktów, a następnie odskoczyła na bezpieczny dystans, który pozwolił jej objąć prowadzenie w spotkaniu. Kędzierzynianie wygrali 25:20 i wydawało się, że po fatalnym pierwszym secie dopną swego w dalszej fazie rywalizacji.

 

Nic bardziej mylnego. Warszawianie w najmniej oczekiwanym momencie znowu zaskoczyli. Kibice byli świadkami najbardziej wyrównanej partii, w której gra toczyła się punkt za punkt i wynik oscylował wokół remisu. Przy stanie 19:18 dla Projektu, goście wygrali dwie kolejne akcje i wydawało się, że bez problemu doprowadzą do tie-breaka, mając aż trzy piłki setowe. ZAKSA dzielnie walczyła i doprowadziła do gry na przewagi. W niej Projekt zrobił to, czego nie mógł dokonać kilka chwil wcześniej - postawić kropkę nad i. Wygrana 26:24 przedłużyła nadzieję przyjezdnych na sprawienie dużego kalibru niespodzianki.

 

Ale do niespodzianki jednak nie doszło. O ile jeszcze na początku Projekt dotrzymywał kroku adwersarzom z Opolszczyzny, tak im bliżej końca, tym nasilała się przewaga gospodarzy, którzy byli lepsi w każdym aspekcie siatkarskiego rzemiosła, wygrywając 15:10.

 

ZAKSA po zaciętym boju wygrała i uczyniła pierwszy krok w stronę półfinału PlusLigi, obejmując prowadzenie w rywalizacji do trzech zwycięstw. Drugie starcie już 10 kwietnia.

 

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Projekt Warszawa 3:2 (17:25, 25:20, 25:20, 24:26, 15:10)

 

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Aleksander Śliwka, David Smith, Łukasz Kaczmarek, Bartosz Bednorz, Dmytro Paszycki, Marcin Janusz - Eryk Shoji (libero) - Adrian Staszewski, Bartłomiej Kluth

 

Projekt Warszawa: Kevin Tillie, Piotr Nowakowski, Linus Weber, Artur Szalpuk, Jakub Kowalczyk, Jan Firlej - Damian Wojtaszek (libero) - Andrzej Wrona, Niels Klapwijk, Mateusz Janikowski, Jurij Semeniuk, Dawid Pawlun

 

Krystian Natoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie