Remis w hicie Real Madryt - Manchester City! Piękne bramki na Santiago Bernabeu

Piłka nożna
Remis w hicie Real Madryt - Manchester City! Piękne bramki na Santiago Bernabeu
fot. PAP/EPA/Rodrigo Jimenez
Remis w hicie! Piękne bramki na Santiago Bernabeu

Real Madryt zremisował z Manchesterem City 1:1 w pierwszym półfinałowym spotkaniu Ligi Mistrzów. Oba gole w hitowym starciu zostały zdobyte zza pola karnego, a ich autorami byli Vinicius Junior i Kevin De Bruyne.

Pierwsze minuty spotkania były dość żywe, ale to Manchester City miał optyczną przewagę. Thibaut Courtois dwukrotnie musiał interweniować po groźnych strzałach przyjezdnych zza pola karnego. W ósmej minucie czujność bramkarza "Królewskich" sprawdził Kevin De Bruyne, a sześć minut później dobre uderzenie po ziemi oddał Rodri. Podopieczni Pepa Guardioli dalej dłużej utrzymywali się przy piłce. Swoje sytuacje do zdobycia gola miał Erling Haaland.

 

ZOBACZ TAKŻE: Sąd odrzucił wniosek Daniego Alvesa o zwolnienie z aresztu


Gospodarze sygnał ostrzegawczy dali w 24. minucie, kiedy tylko dobra interwencja Rubena Diasa powstrzymała Karima Benzemę od wpakowania piłki do pustej bramki. Dziewięć minut przed przerwą angielskiego zespołu nie uratowało już nic. Real szybko wyprowadził piłkę z własnej połowy. Eduardo Camavinga kapitalnie podciągnął akcję, zagrał na osiemnasty metr do Viniciusa, a ten po przyjęciu uderzył w lewy górny róg bramki Edersona. Strzał był precyzyjny i niezwykle mocny. Przyjezdni dali się uśpić i do szatni schodzili z jednobramkowym deficytem.

 

Chwilę po przerwie podopieczni Carlo Ancelottiego mogli podwyższyć prowadzenie. Po kombinacyjnej akcji na małej przestrzeni niebezpieczne uderzenie z ostrego kąta oddał Benzema, jednak przeniósł piłkę nad poprzeczką. Zaledwie kilkadziesiąt sekund później oko w oko ze swoim kolegą z reprezentacji stanął z kolei De Bruyne, ale jego strzał z prawej flanki po raz kolejny zatrzymał Courtois.

 

Co się jednak odwlecze, to nie uciecze. W 67 minucie De Bruyne mógł już utonąć w objęciach kolegów. Belgijski zawodnik otrzymał futbolówkę tuż przed szesnastką od Ilkaya Gundogana i bez zastanowienia oddał strzał bez przyjęcia. Courtois wyciągnął się jak długi, ale piłka wylądowała idealnie w dolnym rogu bramki. City zasłużenie doprowadziło do wyrównania, a kibice na Santiago Bernabeu zobaczyli kolejną już tego wieczoru piękną bramkę.

 

Oba zespoły próbowały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale bezskutecznie. Blisko  był Benzema, który po wrzutce z rzutu wolnego oddał dobrą próbę głową. Na posterunku był jednak Ederson. Brayzlijczyk pokazał swój kunszt również w 90 minucie, kiedy piekielnie mocny strzał oddał Aurelien Tchouameni.

 

W rewanżu zdarzyć się może wszystko. Po meczu pełnym taktycznych szachów żadna z drużyn nie wypracowała sobie choćby jednobramkowej zaliczki.

 

Real Madryt - Manchester City 1:1 (1:0)

Bramki: Vinicius Junior 36 - De Bruyne 67

 

Real Madryt: Thibaut Courtois - Dani Carvajal, Antonio Rudiger, David Alaba, Eduardo Camavinga - Federico Valverde, Toni Kroos (84. Aurelien Tchouameni), Luka Modrić (87. Nacho Fernandez) - Rodrygo (81. Marco Asensio), Karim Benzema, Vinicius Junior

 

Manchester City: Ederson - Kyle Walker, Ruben Dias, John Stones, Manuel Akanji - Kevin De Bruyne, Ilkay Gundogan, Rodri - Bernardo Silva, Erling Haaland, Jack Grealish

 

Żółte kartki: Kroos, Camavinga - Gundogan, Silva

 

Frank Dzieniecki/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie