Straty odrobione z nawiązką! Bayern Monachium w ćwierćfinale Ligi Mistrzów

Piłka nożna
Straty odrobione z nawiązką! Bayern Monachium w ćwierćfinale Ligi Mistrzów
Fot. PAP
Bayern Monachium z nawiązką odrobił straty z pierwszego meczu z Lazio

Bayern Monachium w znakomitym stylu odrobił straty z pierwszego spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów z SS Lazio, przegranego w Rzymie 0:1. W rewanżu na własnym stadionie mistrzowie Niemiec rozbili ekipę z Włoch 3:0 i pewnie awansowali do ćwierćfinału rozgrywek.

Podopieczni trenera Thomasa Tuchela spisywali się ostatnio wyjątkowo słabo. Z pięciu ostatnich meczów we wszystkich rozgrywkach monachijczycy wygrali zaledwie jeden (2:1 z RB Lipsk w Bundeslidze), raz zremisowali i aż trzykrotnie schodzili z boiska pokonani. Jedną z porażek ponieśli właśnie z Lazio, przegrywając w Rzymie 0:1. Pocieszeniem dla Bayernu mogło być jednak to, że ekipa ze stolicy Włoch... wcale nie radziła sobie dużo lepiej. "Biancocelesti" z dziesięciu ostatnich spotkań na wszystkich frontach wygrali tylko cztery, a aż pięciokrotnie kończyli rywalizację bez choćby punktu. Po jednobramkowym zwycięstwie nad Bayernem podopieczni Maurizio Sarriego rozegrali cztery mecze w Serie A i... wygrali tylko jeden.

 

ZOBACZ TAKŻE: Nadchodzą ważne mecze, a tu takie wieści ws. gwiazd Barcelony! Nie jest dobrze

 

Choć oba kluby mogą pochwalić się bardzo bogatą historią, dzisiejsze spotkanie było... dopiero czwartym bezpośrednim starciem tych drużyn. Poza meczem bieżącej edycji Ligi Mistrzów, Lazio i Bayern spotkały się w dwumeczu 1/8 finału Champions League w sezonie 2020/2021. Oba spotkania padły wówczas łupem monachijczyków, którzy wygrali na wyjeździe 4:1, a następnie na Allianz Arenie 2:1. Jednym z katów rzymian był wówczas Robert Lewandowski, który strzelił po jednym golu w obu starciach.

 

Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy w kwadrans stworzyli sobie dwie bardzo dobre okazje do otworzenia wyniku. Najpierw jednak Ivan Provedel wypiąstkował piłkę po mocnym uderzeniu Jamala Musiali, a chwilę później, po szybkiej wymianie podań między Raphaelem Guerreiro a Musialą, Thomas Mueller nie zdołał dołożyć nogi do znakomitego zagrania Portugalczyka na piąty metr. Gola nie przyniosła również akcja z 24. minuty, kiedy po podaniu Kimmicha najpierw próbował Musiala, a chwilę później Guerreiro, ale oba te strzały zostały zablokowane przez obrońców Lazio.

 

Niewiele brakowało, a po fali naporu Bayernu do siatki trafiliby... rzymianie. W 37. minucie, po dośrodkowaniu z lewej strony boiska, Matthijs de Ligt - zamiast wybić futbolówkę - przedłużył to podanie tak, że piłka trafiła wprost na głowę Ciro Immobile, który jednak z najbliższej odległości uderzył obok prawego słupka.

 

Niewykorzystana "setka" zemściła się na Lazio już kilkadziesiąt sekund później. W 39. minucie, po miękkiej wrzutce Aleksandara Pavlovicia, Thomas Mueller wycofał piłkę do Raphaela Guerreiro, a po nieczystym uderzeniu Portugalczyka futbolówka trafiła do Harry'ego Kane'a, który precyzyjną główką trafił - po rękawicach Provedela - przy lewym słupku na 1:0.

 

Monachijczycy jeszcze przed przerwą podwyższyli prowadzenie. W doliczonym czasie pierwszej połowy Guerreiro dośrodkował z rzutu rożnego z lewej strony boiska, próbujący wybijać piłkę Immobile przedłużył wrzutkę na dalszy słupek, a zamykający akcję de Ligt mocnym wolejem zagrał na trzeci metr wprost na głowę Muellera, który nie miał problemów z pokonaniem bramkarza Lazio.

 

W drugiej połowie podopieczni trenera Thomasa Tuchela nie skupili się wyłącznie na bronieniu wyniku, który dawał im awans, tylko poszli za ciosem. W 66. minucie Leroy Sane w swoim stylu zszedł z prawej strony pola karnego do środka i uderzył lewą nogą w kierunku dalszego słupka. Ivan Provedel zdołał odbić uderzenie reprezentanta Niemiec, ale wobec dobitki Harry'ego Kane'a był już bezradny.

 

Mimo kilku okazji z obu stron więcej goli już nie padło i z awansu do ćwierćfinału Champions League mogli cieszyć się zawodnicy Bayernu.

 

 

Liga Mistrzów - 1/8 finału
Bayern Monachium - SS Lazio 3:0 (2:0)
Bramki: Harry Kane 39, 66, Thomas Mueller 45+2
Pierwszy mecz: 0:1. Awans: Bayern Monachium

 

Bayern: Neuer - Kimmich, De Ligt, Dier, Guerreiro (Davis 78) - Pavlovic, Goretzka - Sane (Laimer 89), Mueller (Tel 78), Musiala (Gnabry 90) - Kane

 

Lazio: Provedel - Marusić, Gila, Romagnoli, Pellegrini - Luis Alberto (Kamada 80), Vecino (Cataldi 61), Guendouzi - Felipe Anderson (Pedro 75), Immobile (Castellanos 61), Zaccagni (Isaksen 61)

 

Żółte kartki: Romagnoli, Cataldi, Pellegrini (Lazio)

 

Sędzia: Slavko Vincic (Słowenia)

Robert Iwanek/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie