Hiszpanie wręcz rozpływają się nad Lewandowskim. Tylko spójrz na te słowa!

Piłka nożna
Hiszpanie wręcz rozpływają się nad Lewandowskim. Tylko spójrz na te słowa!
fot. PAP/EPA/MOHAMMED BADRA
Robert Lewandowski zebrał dobre noty za swój występ w meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów z Paris Saint Germain

Zagrał inteligentnie, wspierał kolegów i pokazał, że nie trzeba strzelić gola, by mieć za sobą świetny mecz - tak hiszpańskie media piszą o postawie Roberta Lewandowskiego w wyjazdowym meczu Ligi Mistrzów z Paris Saint Germain. Barcelona pokonała w nim paryżan 3:2 i przybliżyła się do awansu do półfinału.

Bohaterem ciekawego ćwierćfinałowego spektaklu na Parc des Princes był brazylijski skrzydłowy mistrzów Hiszpanii Raphinha, który strzelił dwa gole. Lewandowski tym razem pozostał w jego cieniu, ale to nie oznacza, że zagrał słabo. Najpopularniejsze hiszpańskie media sportowe doceniły pełną zaangażowania i mądrą grę kapitana reprezentacji Polski przeciwko PSG.

 

ZOBACZ TAKŻE: Lewandowski skomentował zwycięstwo w Paryżu. Padło też pytanie o Euro

 

Kataloński dziennik "Sport" przyznał "Lewemu" solidną notę 7 i określił go mianem "amenazador", czyli "stwarzający zagrożenie". "Dla Polaka w tym meczu kluczowa była cierpliwość. Dostawał niewiele piłek i musiał nimi rozsądnie zarządzać. W pierwszej połowie bardzo mało uczestniczył w grze, ale zawsze wiedział, co ma robić. Potrzebuje, by zespół dostarczał mu więcej piłek, wtedy będzie mógł się wyróżnić i pokazać swój poziom" - napisano w uzasadnieniu jego oceny.

 

Najlepszą notę otrzymał od "Sportu" zdobywca dwóch goli dla Barcelony Raphinha, który dostał "dziewiątkę", a wyżej od Polaka oceniono także Marca-Andre Ter-Stegena, Julesa Kounde, Paua Cubarsiego, Lamine Yamala i Pedriego - na osiem punktów.

 

Zdaniem "Mundo Deportivo" słowem, które najlepiej określa postawę kapitana reprezentacji Polski w środowy wieczór, jest "inteligentny". "Świetna pierwsza połowa Polaka, uczestniczył w tworzeniu gry i zrobił co trzeba przy golu na 1:0, dzięki czemu udało się wymanewrować bramkarza PSG. Mógł nawet zdobyć bramkę, ale piłka została wybita z linii bramkowej. Potem jakby zmniejszył starania, ale w końcówce się odbudował, dłużej utrzymywał się przy piłce i grał z sensem".

 

"Marca" oceniła Lewandowskiego na 6,5 punktu. "Nie strzelił gola, ale to był jego bardzo kompletny mecz: wracał do obrony, czasami był pomocnikiem, a czasami napastnikiem. Wspierał kolegów podaniami" - napisał o jego grze hiszpański dziennik. Na wyższe noty od Polaka według "Marki" zasłużyli Raphinha (8), Pau Cubarsi (7,5), Jules Kounde (7,5), Pedri (7), Lamine Yamal (7) i Roland Araujo (7).

 

Dziennikarza "ASa" Javier Miguel stwierdził, że meczem z PSG Lewandowski pokazał, że nie koniecznie musi strzelić gola, żeby zagrać świetny mecz. "Zawsze wiedział jak zagrać bardzo inteligentnie i znaleźć najlepsze rozwiązanie w ataku" - podkreślił. "Trochę mu zabrakło, by trafić do siatki" - dodał.

 

Najlepszą notę Polak dostał od serwisu "El Desmarque", który ocenił go na 8 punktów, a jego grę zrecenzował następująco: "Pokazał lepszy poziom, niż w meczach z Napoli. Mimo że zakończył mecz bez gola, był bardzo zaangażowany w to, by koledzy wokół niego lepiej prezentowali się na boisku". Wyższą ocenę od "Lewego" na eldesmarque.com otrzymał tylko Raphinha (9).

 

Rewanżowy mecz ćwierćfinałowy pomiędzy Barceloną a PSG odbędzie się w przyszły wtorek, 16 kwietnia. Dzięki wyjazdowemu zwycięstwu, zespołowi Lewandowskiego do awansu do półfinału wystarczy remis.

 

Grzegorz Wojnarowski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie