Wprowadził Perugię do finału, a później wypalił przed kamerą. Co za słowa o Polsce!

Sir Sicoma Monini Perugia to pierwszy finalista Ligi Mistrzów. Siatkarze z Włoch pokonali 3:0 Halkbank Ankara i o trofeum zagrają ze zwycięzcą rywalizacji JSW Jastrzębski Węgiel - Aluron CMC Warta Zawiercie. Przed kamerą Polsatu Sport stanął as Perugii, Yuki Ishikawa, i wygłosił peany pod adresem polskich kibiców.

Dwóch siatkarzy podczas meczu, jeden z nich wykonuje blok.
fot. PAP
Yuki Ishikawa rozegrał świetny mecz w półfinale Ligi Mistrzów

Spotkanie Perugii z Halkbankiem było zacięte. Choć Włosi wygrali 3:0, w żadnym secie nie triumfowali różnicą większą niż trzy punty. Było kolejno 25:23, 25:23 i 25:22.

 

ZOBACZ TAKŻE: Aluron i Jastrzębski znają się jak łyse konie. Znów stoczą bój wagi ciężkiej


Najskuteczniejszym zawodnikiem Perugii był Yuki Ishikawa. Japończyk zdobył 20 punktów. Drugi w tym zestawieniu był Wassim Ben Tara, który dołożył 14 "oczek".


- Cieszę się, że zagram w finale. Mecz z Halkbankiem był trudny i spodziewam się, że starcie o trofeum też będzie wymagające. Musimy skupić się na naszej siatkówce i zobaczymy, co nam to przyniesie - powiedział Ishikawa w rozmowie z Polsatem Sport.


Japończyk został też zapytany o wrażenia z Polski. Jego odpowiedź bez wątpienia spodoba się siatkarskim kibicom znad Wisły.


- Za każdym razem, gdy przyjeżdżam do Polski, jestem pod ogromnym wrażeniem. Kibice tutaj są niesamowici - czy to podczas meczów klubowych, czy reprezentacyjnych. Dobrze się tutaj bawię - zapewniał zawodnik.


Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie