Barcelona postanowiła. Historyczny moment

Lamine Yamal przedłużył kontrakt z Barceloną do 2031 roku, ale dodatkowo klub ze stolicy Katalonii podjął decyzję, że od przyszłego sezonu nastolatek będzie grał z koszulką z numerem "10" na plecach. To zatem historyczny moment, bo młody Hiszpan dołączy do panteonu gwiazd z Leo Messim na czele.

Trzech piłkarzy FC Barcelony w czerwono-niebieskich strojach świętuje bramkę, dotykając się dłońmi. Po lewej Frenkie de Jong (nr 21), w środku Robert Lewandowski (nr 9), po prawej Lamine Yamal (nr 19).
fot. PAP
Lamine Yamal (z prawej)

Yamal, mimo że 13 lipca skończy dopiero 18 lat, rozegrał już 106 spotkań dla Barcelony, strzelając 25 goli i notując 34 asysty. To właśnie Hiszpan ma być motorem napędowym "Blaugrany" w następnych latach, a żeby umocnić jego pozycję w składzie, klub nie tylko zaproponował mu wieloletni kontrakt, ale postanowił również, że wręczy mu koszulkę z numerem "10".

 

ZOBACZ TAKŻE: Sensacyjny pomysł na selekcjonera reprezentacji! Kandydat zabrał głos

 

Na taki scenariusz czekało z pewnością wielu kibiców Barcelony. Yamal dołączy zatem do takich legend jak Ronaldinho czy Messi. Jeszcze wcześniej z tym numerem występowali m.in. Rivaldo czy Diego Maradona. Informację o tym przekazał "Mundo Deportivo".

 

Dotychczas z "10" grał Ansu Fati, który prawdopodobnie zostanie wypożyczony do AS Monaco. Z kolei Yamal biegał po murawie najpierw z numerem "27", a następnie "19". W poprzednim sezonie wystąpił w 55 spotkaniach, w których zdobył 18 bramek i zapisał 25 asyst.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Atalanta - Genoa. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie