Egzotyczny transfer polskiej siatkarki. Oficjalnie: reprezentantka ma nowy klub
Stefano Lavarini nie powołał Julii Nowickiej na mistrzostwa świata. Teraz niespełna 27-letnia siatkarka przeniosła się do Brazylii.

Przed zakończeniem reprezentacyjnego sezonu, Stefano Lavarini ogłosił szeroką kadrę siatkarek. W tym gronie znalazły się aż 33 siatkarki. Na liście pojawiło się sześć rozgrywających, które miały rywalizować o pozycję następczyni Joanny Wołosz.
ZOBACZ TAKŻE: Wielkie nieobecne reprezentacji Polski! To one nie zagrają w kadrze Lavariniego
W Lidze Narodów Lavarini stawiał na Katarzynę Wenerską i Alicję Grabkę. Ani razu szansy z kolei nie otrzymała Julia Nowicka.
- Trochę się spodziewałam, że trener Lavarini skłoni się ku zawodniczce bardziej doświadczonej, nawet wiekowo, bo nie mówię tutaj o doświadczeniu boiskowym czy na arenie międzynarodowej. Dla mnie wybór był bardziej między Alicją Grabką a Marleną Kowalewską. Niestety Marlenę zdyskwalifikowały trochę problemy zdrowotne - zauważyła ekspertka Polsatu Sport Joanna Kaczor-Bednarska w rozmowie z Interią.
Kowalewska wróciła po rehabilitacji i poleci z Wenerską na mistrzostwa świata. Lavarini wykluczył Grabkę przez problemy zdrowotne, z kolei wcześniej skreślił także Bińczycka, Szewczyk i Nowicka.
Ta ostatnia może więc skupić się na przygotowaniach do sezonu ligowego w nowym klubie. Po trzech latach niespełna 27-latka przeniosła się z BKS BOSTIK Bielsko-Biała do brazylijskiego Minasu Tenis Clube.
Rozgrywająca będzie kolejną polską zawodniczką po Malwinie Smarzek i Katarzynie Skowrońską, która zagra w lidze brazylijskiej.
Przejdź na Polsatsport.pl
