Piękne słowa polskiej siatkarki. "Dalej nie wierzę, że jestem na mistrzostwach świata"

Siatkówka

Reprezentacja Polski rozpocznie w sobotę rywalizację na mistrzostwach świata. W rozmowie z Bożeną Pieczko dla Polsatu Sport Paulina Damaske opowiedziała o emocjach oraz przygotowaniach przed nadchodzącym turniejem.

Siatkarka w białej koszulce z czerwonymi elementami i logotypami, z biało-czerwoną flagą Polski na piersi.
Fot. PAP
Paulina Damaske

Siatkarka opisała swoje odczucia związane z przyjazdem na mistrzostwa świata w Tajlandii.

 

- Jeszcze nie czuję stresu, czuję ekscytację. Pierwszego dnia jak tutaj przyjechaliśmy, poczułam, że jestem szczęśliwa. Nie wiedziałam dlaczego, ale dla mnie są to duże emocje i zaszczyt bycia tutaj, ale jestem optymistycznie nastawiona - dodała.

 

MŚ siatkarek 2025: Nowe zasady! Jakie zaszły zmiany? Formuła turnieju. System rozgrywek

 

Rok temu Paulina Damaske zadebiutowała w reprezentacji Polski, w wywiadzie mówiła o zrealizowanych celach.

 

- Szczerze mówiąc, moim celem było pojechanie na co najmniej dwa tygodnie VNL'a i dalej nie wierzę, że jestem na mistrzostwach świata, więc ten moment jest dla mnie wyjątkowy - powiedziała.

 

Zawodniczka PGE Grot Budowlani Łódź opowiedziała o przygotowaniach do nadchodzących spotkań.

 

- Na początku przygotowujemy się do Wietnamu. Jesteśmy już po analizie video. Wiemy, co grają i na co musimy być gotowe. Myślę, że najważniejsze jest to, aby wyjść na mecz spokojnie i pokazać naszą grę - podsumowała.

 

 

Polki swój pierwszy mecz na mistrzostwach świata rozegrają 23 sierpnia o godz. 15:30 z reprezentacją Wietnamu. 25 i 27 sierpnia podopieczne Stefano Lavariniego zagrają kolejno z Kenijkami i Niemkami o tej samej porze.

AK, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie