Polska wygrała z Brazylią 4:0 w towarzyskim meczu reprezentacji siatkarzy rozegranym w Łodzi. Spotkanie było dla podopiecznych trenera Nikoli Grbicia ostatnim sprawdzianem przed mistrzostwami świata na Filipinach.
fot. PAP/Marian Zubrzycki
Polska wygrała z Brazylią w meczu reprezentacji siatkarzy. To był ostatni mecz Polaków przed MŚ 2025.
W premierowej odsłonie gra obu zespołów falowała, sporo było błędów własnych. Dobrze rozpoczęli gospodarze (8:5), Brazylijczycy odrobili straty (9:9), a później uzyskali zaliczkę (11:13). Żadna z drużyn nie była w stanie zbudować trwałej przewagi i losy seta rozstrzygnęły się w końcówce. Chizoba Neves wywalczył piłkę setową dla gości (23:24), ale później błyszczał Tomasz Fornal. Atak, blok i znów atak tego przyjmującego rozstrzygnęły seta na korzyść Polski (26:24).
Polscy siatkarze szybko odskoczyli rywalom na początku drugiej partii (8:3). Brazylijczycy nadal popełniali sporo błędów, a gospodarze grali skutecznie w ofensywie, dokładali też punkty blokiem (13:5). Obraz gry nie uległ zmianie do końca seta. Polacy spokojnie zmierzali po wygraną, którą przypieczętował Bartosz Kurek, blokując atak rywali (25:14).
Set numer trzy był zdecydowanie bardziej wyrównany od poprzedniego. Po wyrównanym początku (6:6), minimalną przewagę uzyskali Polacy (10:8). Brazylijczycy odrobili straty (13:13), ale gospodarze odzyskali przewagę. Asa posłał Norbert Huber (17:15), skutecznie atakowali Wilfredo Leon i Bartosz Kurek (19:16). Siatkarze Canarinhos znów wyrównali - po punktowym bloku było 23:23. Norbert Huber atakiem ze środka wywalczył piłkę setową, ale po raz drugi w tym meczu losy seta rozstrzygnęły się w grze na przewagi. O zwycięstwie reprezentacji Polski przesądził atak Kurka po bloku rywali (30:28).
Polacy wygrali trzy sety, ale selekcjonerzy obu ekip umówili się na rozegranie dodatkowej partii. W reprezentacji Polski zaszło kilka zmian. Gra nie miała już wielkiego tempa, a obie ekipy znów nie uniknęły sporej ilości błędów. Minimalną przewagę miała reprezentacja Brazylii (5:7, 10:12), ale w środkowej części seta poszła punktowa seria gospodarzy od stanu 12:14 do 18:14. Polacy przejęli inicjatywę i spokojnie zmierzali po zwycięstwo. Brazylijczycy ułatwiali im zadanie, psując kolejne zagrywki. W ostatniej akcji skutecznie zaatakował ze środka Szymon Jakubiszak (25:21).
Towarzyski mecz z reprezentacją Brazylii był dla polskich siatkarzy ostatnim sprawdzianem przed mistrzostwami świata. Turniej zostanie rozegrany w dniach 12– 28 września na Filipinach. Polska w fazie grupowej zmierzy się z Rumunią, Katarem i Holandią.
Polska - Brazylia4:0 (26:24, 25:14, 30:28, 25:21)
Polska: Wilfredo Leon, Bartosz Kurek, Norbert Huber, Jakub Kochanowski, Marcin Komenda, Tomasz Fornal – Jakub Popiwczak (libero) oraz Kamil Semeniuk, Jan Firlej, Kewin Sasak, Maksymilian Granieczny (libero), Artur Szalpuk, Szymon Jakubiszak. Trener: Nikola Grbić. Brazylia: Judson, Adriano, Chizoba Neves Atu, Fernando Kreling, Ricardo Lucarelli, Flavio Gualberto – Maique (libero) oraz Darlan Souza, Matheus Goncalves, Henrique Honorato, Matheus Bispo. Trener: Bernardo Rezende.
