Bartosz Kurek powiedział to przed kamerą. Chodzi o jego nieobecność w półfinale
Bartosz Kurek nie zagrał w przegranym półfinałowym starciu z Włochami na mistrzostwach świata. Kapitan naszej kadry wypowiedział się na temat swojej nieobecności w rozmowie z wysłannikiem Polsatu Sport Marcinem Lepą.

W sobotę 27 września Polacy przegrali półfinał mistrzostw świata siatkarzy. Lepsi okazali się Włosi, którzy przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę w trzech setach.
ZOBACZ TAKŻE: Polak zabrał głos po porażce z Włochami. "Przełamali nas cierpliwością"
Wielkim nieobecnym tego spotkania był zdecydowanie Bartosz Kurek. Na niecałą godzinę przed rozpoczęciem spotkania okazało się, że kapitan Biało-Czerwonych został wpisany do protokołu meczowego jako libero. Jak się okazało, wszystko było spowodowane kontuzją siatkarza.
- Nie ma nic przyjemnego w oglądaniu takiego meczu z boku. Naderwany mięsień. Taka błahostka może spowodować, że nie było mi dzisiaj dane powalczyć o moje marzenia. Chcę podziękować chłopakom, bo dali z siebie wszystko. Włosi byli lepsi. Musimy spróbować się zebrać i powalczyć o brązowy medal - powiedział Kurek w rozmowie z Marcinem Lepą.

W niedzielę 28 września odbędzie się mecz o brązowy medal mistrzostw świata siatkarzy. Polacy o krążek powalczą z naszymi sąsiadami - Czechami, którzy w półfinale polegli z Bułgarami.
Przejdź na Polsatsport.pl

